Stres w pracy zabija urodę
TYNKA • dawno temu

Stres nie tylko kiepsko działa na naszą psychikę, ale także wpływa, oczywiście negatywnie, na wygląd. Ciągle się martwimy, denerwujemy, śpieszymy, nie dziwmy się więc, że pojawiają się nowe zmarszczki, a cera jest szara i zmęczona. Stres w pracy zabija urodę, jak to możliwe?
Stres a hormony
Stres w pracy, stres w domu, stres w szkole – nie ważne gdzie przeżywamy negatywne emocje – one zawsze dadzą o sobie znać w postaci gorszej kondycji psychicznej i fizycznej. Wszystko przez hormony, które są wydzielane do organizmu w nieprzyjemnych sytuacjach. To właśnie te substancje sprawiają, że nasze organy i poszczególne systemy zaczynają szwankować. I stąd zmarszczki, zapalenia skóry, egzemy, trądzik.
Kortyzol – nasz wróg
Kortyzol to hormon, który działa na nasz organizm niszcząco. Sprawia, że zwiększa się wydzielanie tłuszczu i utrata wody. Organizm nie może się także regenerować. Wydzielana w sytuacjach stresowych histamina powoduje z kolei zapalenia i alergie. Stres sprawia także, że w skórze jest mniej tlenu i krwi, co nie pomaga naszej urodzie.
Sposób na stres
Skutki stresu są bardzo różne. Niektórzy borykają się z połamanymi paznokciami a inni z wypadającymi włosami, dlatego trzeba jak najszybciej znaleźć sobie sposób na stres. Można medytować, ćwiczyć jogę, biegać. Warto też zaopatrzyć się w melisę, walerianę czy kozłek, a także magnez i witaminę B6.

Najnowsze


Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze