Na anemię chorują otyli
MONIKA BOŁTRYK • dawno temuPowszechne wyobrażenie osoby z anemią to ktoś wychudzony, bez siły do życia. Tymczasem choroba dotyka nie tylko osoby bardzo szczupłe, ale również te z nadwagą. Puszystym rzadziej jednak przychodzi do głowy, że powodem problemów z koncentracją, łamliwych paznokci i wypadania włosów może być brak żelaza. A to składnik naszej diety, który każdemu może przysparzać problemów, kobietom częściej, bo miesiączkują.
Chociaż apetyt dopisuje, a nawet mogłabyś zrzucić kilka kilogramów, często czujesz się zmęczona i bez energii. To mogą być pierwsze objawy anemii. Jak to możliwe? Otóż nie wystarczy jeść dużo, żeby dostarczać żelaza, trzeba jeszcze sięgać po produkty bogate w ten pierwiastek i nie zapijać posiłku kawą czy colą. Kofeina utrudnia bowiem przyswajanie żelaza. To bardzo wymagający mikroelement.
Jeśli mamy niedobory żelaza, zmniejsza się ilość hemoglobiny i czerwonych ciałek we krwi. Erytrocyty i hemoglobina dostarczają tlen do wszystkich komórek naszego ciała. Kiedy organizm jest niedotleniony, czujemy ogólne osłabienie, bóle i zawroty głowy, szum w uszach, mamy mroczki przed oczami. Poza tym borykamy się łamliwością paznokci, wypadaniem włosów, trudnościami z koncentracją uwagi, bladą cerą i nudnościami. Najchętniej w ogóle nie wstawalibyśmy z łóżka. Zazwyczaj wtedy mówimy: przemęczenie, przesilenie wiosenne czy jesienne. Wydaje się, że wystarczy przeczekać, nieco odpocząć. Nie wystarczy, szczególnie jeśli w grę wchodzi anemia.
Przyczyny
Anemię stwierdza się częściej u kobiet niż u mężczyzn (choruje jedna na pięć pań, podczas gdy panowie – jeden na stu). Powód - miesiączki, kiedy to pierwiastek ten jest wydalany razem z krwią. Kobiety muszą szczególnie w czasie i tuż po okresie pamiętać o dostarczeniu tego pierwiastka. Często brakuje go również wtedy, kiedy w inny sposób pozbywamy się krwi, np. poprzez krwawienie z przewodu pokarmowego, wywołane wrzodami; czy cierpimy na zaburzenia krzepnięcia krwi, kiedy to nawet niewielka z pozoru ranka długo krwawi.
Do anemii prowadzi też dieta uboga w żelazo, a zdarza się, że niemal całkowicie jego pozbawiona. Szczególnie narażeni na niedokrwistość są wegetarianie, bowiem najwięcej łatwo przyswajanego żelaza jest w mięsie. Z tym problemem często borykają się też osoby, które są na niskokalorycznych dietach i nie dostarczają organizmowi potrzebnych składników odżywczych. Poza tym specjaliści trąbią, że najodpowiedniejszym i najzdrowszym pokarmem są razowe makarony, chleb czy brązowy ryż. To prawda, ale warto pamiętać, że otręby spowalniają przyswajanie żelaza. Paradoksalnie więc możemy zdrowo się odżywiać i czuć się osłabieni. To nie znaczy oczywiście, że mamy przejść na białe i bezwartościowe pieczywo, ale pamiętać o jedzeniu produktów bogatych w żelazo. Poza tym o dostarczenie tego pierwiastka do organizmu powinni zadbać również kawosze i miłośnicy herbaty, a Polska jest w czołówce spożywania obu tych napojów. Kofeina i tanina blokują przyswajanie żelaza, podobnie jak. szczawiany (np. w szczawiu, rabarbarze, burakach, czekoladzie) lub fosforany (sery, zupki w proszku).
Zazwyczaj lekarze kobietom w ciąży zalecają branie żelaza i kwasu foliowego. Niedokrwistość wykrywa się u 20–30 proc. oczekujących maluszka. Dzieje się tak, bo rozwijające się dziecko potrzebuje ok. 800–1000 mg żelaza, które „wyciąga” z organizmu mamy. Jak widać kobiety na każdym etapie życia są narażone na niedobory żelaza, bowiem w okresie menopauzy mają problemy z wchłanianiem tego mikroelementu. Łatwo sprawdzić, czy mamy anemię, wystarczy zrobić morfologię.
Zdarza się też, że jemy produkty bogate w żelazo, czy też uzupełniamy dietę suplementami, ale i tak mamy niedobory, bo żelazo nie jest w sposób należyty wchłaniane w dwunastnicy, albo szpik nie potrafi wytworzyć odpowiedniej ilości czerwonych ciałek krwi. Wtedy może dojść do białaczki. Dlatego tak ważne jest, żeby w okresach osłabienia organizmu robić podstawowe badania krwi.
Jak się odżywiać
Organizm, aby prawidłowo funkcjonował, potrzebuje 1,8 mg żelaza dziennie. Może się wydawać, że to niewiele, bo 100 g brokułów zawiera 4 mg. Ale, aby taką dawkę zapewnić, trzeba dostarczyć 18 mg tego pierwiastka, gdyż wchłonięte zostaje średnio jedynie 10 proc. żelaza zawartego w diecie. A wystarczy posiłek popić kawą, czy herbatą, by jeszcze zmniejszyć przyswajanie.
Na dietę bogatą w żelazo powinny się składać głównie produkty pochodzenia zwierzęcego. Znajduje się w nich żelazo przyswajane przez organizm w 30 proc. Dlatego warto sięgać po podroby - szczególnie wątrobę wieprzową i czarny salceson, mięso wołowe, mięso indycze i kurze. Potrawy mięsne należy łączyć z warzywami i owocami, zawierającymi witaminę C, np. sałatką z czerwoną papryką, czy zamiast herbaty do posiłku sięgnąć po sok pomarańczowy. Witamina ta zwiększa wchłanianie żelaza do krwi. Co prawda w niektórych warzywach również znajduje się ten pierwiastek, ale jego przyswajalność jest śladowa. Wegetarianie powinni jeść dużo kasz, owoców suszonych i strączkowych i zielonych warzyw. Chociaż często to nie wystarcza i muszą uzupełniać dietę suplementami.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze