Pieluszkowe zapalenie skóry
MAGDALENA TRAWIŃSKA-GOSIK • dawno temuLato to najlepszy czas dla dwulatka, aby oduczyć go noszenia pieluchy. Każda matka ma swoje sposoby na przyzwyczajenie dziecka do nocnika. Delikatna skóra malca jest podatna na podrażnienia, które mogą doprowadzić do pieluszkowego zapalenia skóry. I choć na początku będzie ciężko, to warto próbować.
Lato to najlepszy czas dla dwulatka, aby oduczyć go noszenia pieluchy. I choć na początku będzie ciężko, to warto próbować. Delikatna skóra malca jest podatna na podrażnienia, które mogą doprowadzić do pieluszkowego zapalenia skóry.
Każda matka wie, jakimi sposobami wytłumaczyć maluchowi, że od tej pory pieluszka już nie będzie mu potrzebna. Każda matka ma swoje sposoby na przyzwyczajenie dziecka do nocnika. Oczywiście, trzeba być przygotowanym, że nocnik nie od razu stanie się przyjacielem pociechy. Latem dziecko bez ryzyka przeziębienia może chodzić bez pieluch. I nawet jeśli pociecha szerokim łukiem będzie omijać nocnik nie należy się zrażać pierwszymi niepowodzeniami. Dziecko szybko się uczy i po systematycznej nauce samo zacznie sygnalizować, że coś „zaraz się stanie”.
Pielucha winna
Chodzenie bez pieluchy może uchronić dziecko przed pieluszkowym zapaleniem skóry. Winna jest pielucha (oczywiście, brudna). Wystarczy, że za późno ją zmienisz i skóra pociechy szybko zaczerwieni się i pokryje krostkami.
W upały ta przypadłość zdarza się znacznie częściej. Ciało pod pieluchą jest stale lekko wilgotne i narażone na podrażnienia poprzez pocieranie skóry przez wilgotną pieluszkę. Skóra na pośladkach i wokół krocza jest bardzo delikatna i wrażliwa na działanie szkodliwych czynników a tym samym na rozwój stanu zapalnego. Zbyt długie pozostawienie pociechy w brudnej pieluszce sprawia, że amoniak powstający z rozkładu moczu i kału przez bakterie atakuje delikatną skórę.
Niebezpieczne krostki
Najpierw pojawia się odparzenie — zaczerwienie w okolicy odbytu lub cewki moczowej. To pierwszy sygnał alarmowy, że coś ze skórą malucha jest nie w porządku. Najlepszym sposobem na poradzenie sobie z tym problemem jest częste przemywanie pupy i posmarowanie jej kremem natłuszczającym. Jeśli jednak zlekceważysz ten sygnał to odparzenie przejdzie w rumień. To już jest pieluszkowe zapalenie skóry czyli stan zapalny skóry okolic przykrytych pieluchą: pośladków, odbytu, krocza, pachwin i dolnej partii brzucha. Najczęściej zapalenie przybiera postać zmian o charakterze rumieniowym, rumieniowo — złuszczającym i rumieniowo – sączącym. Maluch odczuwa pieczenie i ból. W większości przypadków zapalenie pieluszkowe skóry ma przebieg łagodny. W okresach nasilenia może prowadzić do pęknięć i owrzodzeń skóry. Skóra pod pieluszką zamienia się w jedną ranę pokrytą krostkami i gorącą w dotyku.
Najważniejsza jest właściwa pielęgnacja. Systematyczna i dokładna. Jej brak sprawi ból i dziecko będzie płakało przy każdym ruchu. Pomocy trzeba szukać u lekarza, który przepisze maść z antybiotykiem.
Jak uchronić malca przed problemem:
używaj pieluch dobrej jakości: chłonnych, dobrze absorbujących wilgoć,często zmieniaj pieluchy,przemywaj skórę na pupie i w okolicy krocza,pielęgnuj i nawilżaj skórę kremem zawierającym allantoinę i D-pantenol,nie zapinaj ciasno pieluchy, zostaw trochę wolnej przestrzeni pomiędzy krawędzią pieluchy i skórą na brzuszku,pozwalaj maluchowi na chwile swobody i nie zakładaj pieluchy. Dwulatka odzwyczaj od pieluch. Najlepszym okresem jest lato.
Jeśli już jednak problem się pojawi:myj pupę po każdej zmianie pieluszki,odparzone miejsca smaruj maściami z allantoiną i D-pantenolem, które kompleksowo natłuszczą skórę i wspomogą regenerację naskórka,jeśli pieluszkowe zapalenie skóry nie będzie mijało, udaj się do lekarza, który przepisze maść z antybiotykiem.
Pamiętaj o codziennej pielęgnacji. Po każdej wymianie pieluszki, wycieraj pupę nasączoną chusteczką nawilżającą przeznaczoną dla dzieci i smaruj pupę oraz krocze maścią lub kremem specjalnie przeznaczonym do zapobiegania pieluszkowym zapaleniom. Krem nie pozostawia tłustego filmu i możesz go również stosować na skórę całego ciała. Maść pozostawia „tłusty plasterek” (wazelinę), dzięki czemu pozwala dłużej wnikać substancjom czynnym w głąb skóry. Należy ją stosować na skórę całego ciała oraz błonę śluzową. Maść natłuszcza zdrową skórę i leczy zmiany chorobowe o większym nasileniu. Krem zaś nawilża oraz leczy zmiany chorobowe o małym i średnim nasileniu. Sama wybierz.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze