Zapiekanka mięsna, czy rybna? Co wolisz?
MICHAŁ PAWEŁCZYK • dawno temuNiech żałują wszyscy Ci, którzy nie mają piekarnika. Zima to czas zapiekanek - chrupiących, pachnących, kuszących i aromatycznych. Zapiekanki ziemniaczane, warzywne, mięsne, rybne, tarty, czy polenty – wszystko jedno. Każda jedna z nich jest pyszna i łatwa w przygotowaniu. Wystarczy tylko dobra baza, piekarnik i kilka ulubionych składników i fantastyczne danie jest gotowe. Nie wierzycie? Poniżej znajdziecie przykłady.
Przepraszam za tak krótki wstęp, ale obiecałem przyjaciołom na dziś ucztę złożona z trzech zapiekanek – właśnie mięsnej, rybnej i warzywnej – więc zabieram się do pracy :)
Zapiekanka ziemniaczana z boczkiem
- 1kg ziemniaków,
- 400g boczku wędzonego,
- 200g żółtego sera,
- 200ml śmietany 12%,
- 2 czerwone papryki,
- 2 cebule,
- sól, pieprz, zielona czubryca (lub estragon),
- masło
Ziemniaki obieramy i kroimy w talarki. Smarujemy masłem żaroodporne naczynie, po czym wykładamy jego dno mniej więcej połową talarków ziemniaczanych. Całość oprószamy solą i pieprzem. Obie cebule siekamy i dzielimy na dwie równe części. Jedną z nich posypujemy ziemniaki. Następnie czas zająć się boczkiem. Najpierw zdejmujemy z niego skórę. Drugi krok to pozbycie się wszystkich kostek i chrząstek. Na koniec kroimy go na możliwie cienkie plasterki i układamy na warstwie cebuli. Warstwę środkową (boczek) posypujemy zieloną czubrycą, lub estragonem. Paprykę myjemy, usuwamy z niej gniazda nasienne i kroimy w paski, a następnie posypujemy nią boczek. Teraz czas na kolejną warstwę cebuli i ziemniaków. Całość oprószamy solą i pieprzem raz jeszcze, po czym zalewamy śmietaną. Naszą zapiekankę wstawiamy na około 80 – 90 minut do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Po tym czasie wyjmujemy nasze danie, posypujemy je startym żółtym serem i wstawiamy ponownie do pieca na 20 minut.
Rybna polenta
- 500g dorsza bez skóry i ości,
- 400g kaszy kukurydzianej,
- 100g sera żółtego,
- 50g masła,
- 200ml mleka,
- 4 jajka,
- natka pietruszki,
- sól, pieprz
W dużym garnku gotujemy 800 ml osolonej wody. Gdy woda się zagotuje wrzucamy do niej kaszę i, bez przerwy mieszając, gotujemy jeszcze około 5 minut, cały czas mieszając. Następnie zdejmujemy garnek z ognia, dodajemy masło i posiekaną natkę pietruszki i dokładnie mieszamy. Naszą polentę (masę powstałą z kaszy) przekładamy do tortownicy i wygładzamy, tworząc „kołnierz” - zostawiamy, tuż przy samym brzegu tortownicy, około 1 centymetr więcej masy. Następnie układamy na niej pokrojonego na kawałki dorsza, posypujemy startym żółtym serem i zalewamy jajkami ubitymi z mlekiem. Całość doprawiamy solą oraz pieprzem. Wstawiamy na 30 minut do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 stopni.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze