Kosmetyki marki Armani pojawiły się wreszcie w Polsce. Czy warto się nimi zainteresować? O, tak.
Stworzona przez włoskiego kreatora mody marka kosmetyków jest co prawda częścią koncernu L’Oreal, ale widać tu pewną różnicę w podejściu. Kosmetyki nie są "all in one" – przeciwnie, jest tu masa baz, specjalnych rozświetlaczy, pędzelków do podkładu, różu – wszystko jest przeznaczone dla osób lubiących dobry makijaż, prawie profesjonalny.
Największą zaletą podkładu Luminous Silk jest jednak jego szeroka paleta barw. Często bywa tak, że ciekawe produkty oferowane są w wyborze 4-5 odcieni albo w Polsce pojawia się tylko wycinek oferty międzynarodowej.
Podkład oferuje naturalne krycie, w sam raz do makijażu dziennego. I chociaż w nazwie jest słowo „rozświetlający”, próżno w nim szukać połyskliwych drobinek – i dobrze. Ten efekt jest już niemodny. Podkłąd pozwala jednak uzyskać wymarzony efekt cery jak z reklamy – i chociaż, jak wspomniałam, w ofercie firmy znajduje się masa kosmetyków do stosowania pod podkład, to moje doświadczenie wskazuje, że wystarczy krem na dzień, podkład i na to odrobina pudru. Efekt jest naprawdę doskonały. Ostrzegam jednak – trzeba się nauczyć nakładać ten podkład, bo jest on zdecydowanie bardziej wydajny niż inne, które znam. Ilość odpowiadająca jednemu naciśnięciu pompki wystarcza aż nadto na pokrycie całej twarzy. Idealnie byłoby ten podkład nakładać pędzlem, ale nie wszyscy to lubią.
Chociaż kosmetyki Armani są jak dotąd dostępne tylko w jednej Perfumerii Douglas w Polsce (w warszawskich Złotych Tarasach), to jednak warto się tam wybrać – bowiem zakup nie odbywa się na podstawie oględzin butelek czy mazania się poszczególnymi odcieniami po ręce. Makijażyści Armani dobierają podkład w trakcie makijażu.
Cena nie jest niska – z drugiej strony, tyle samo płacimy za inne wysokopółkowe, znane od dawna na polskim rynku, marki.
Producent | Giorgio Armani |
---|---|
Kategoria | Twarz |
Rodzaj | Podkłady w płynie |
Przybliżona cena | 170.00 PLN |