Philosykos

Jest to woda toaletowa ekskluzywnej, francuskiej marki - Diptyque. Jest to najlepszy producent świec i niepowtarzalnych zapachów na całym świecie. Cudo o nazwie Philosykos zostało stworzone dla Diptyque'a przez Olivię Giacobetti.

”Philosykos” - brzmi oryginalnie i egzotycznie, przywodzi na myśl nazwę czegoś śródziemnomorskiego - tymi słowami mogłabym również określić sam zapach, który pachnie niczym grecka plaża. Nagrzany słońcem piasek, delikatny szum morza, aromatyczne ogrody, pełne drzewek figowych... Jest to kwintesencja zielonej figi - jeszcze nie do końca dojrzalej. Gdzieś kiedyś przeczytałam, że Olivii Giacobetti udało się "wycisnąć" całą, w pełnym tego słowa znaczeniu, figę do buteleczki z Philosykos.

Nie jestem fanką zapachów zielonych, ani tym bardziej lekkich. Uważam, że są one takie nudne i irytujące, jak odświeżacze do WC. Dopiero, gdy wypróbowałam różne zapachy figowe, przekonałam się, że cos może pachnieć zarówno świeżo jak i korzennie. Philosykos posiada swoją głębię, jest po prostu tak aromatyczny, że aż ma się ochotę sięgnąć po owoc figowy i po prostu go spałaszować!

Po pierwszej aplikacji oraz odczekaniu stosownego czasu, stwierdziłam, że o tyle, o ile inne perfumy figowe pachną niczym cale drzewka fikusowe wraz z owocami - to ten zapach pachnie dokładnie tak jak po prostu sama, przekrojona na pół, zielonkawa figa. Na samym końcu czuć ten lekko kremowy akord, który sprawia, że całość jest jeszcze "smaczniejsza".

Dodam jeszcze, że prosta, tradycyjna buteleczka od Diptyque jest bardzo gustowna. Ładnie i elegancko wygląda na toaletce, jednocześnie sygnalizując, że to nie dla flakonika, lecz dla zapachu kupujemy perfumy.

Z opisu, który znalazłam wynika, że w skład kompozycji wchodzi owoc figi (oczywiście), drzewko fikusowe, mleczko kokosowe oraz korzenny cedr. Zapach nie należy do "słodzików" masowej produkcji, ma w sobie taką leciutką, kremową słodkość - ale tylko tak troszeczkę, niczym zielona jeszcze figa.

Polecam go każdemu, kto chce się wyróżniać z tłumu i oryginalność wśród perfum. Polecam go również ponieważ figa to jest niesamowity owoc - niepodrabialny oraz jedyny w swoim rodzaju!