Najnowsze dziecko L'Oreala w rodzinie tuszy do rzęs - Volume Collagene, miał, zdaniem producenta, pogrubiać rzęsy czterokrotnie, rozczesywać je i nie sklejać, a wszystko dzięki 2 razy większej szczoteczce. 9 ml zamkniętych jest w czarnym klasycznym, nie porywającym swym wyglądem, opakowaniu.
Porywający jest natomiast zapach, ale nie on ma być najważniejszy. Konsystencja tuszu mi odpowiada, jest w sam raz. Z działaniem jest już jednak gorzej. Nie żeby był beznadziejny, ale spodziewałam się czegoś lepszego, a tymczasem dwukrotnie pomalowane rzęsy są tylko zaznaczone. Fakt, tusz nie sypie się, przy wprawnej ręce rzęsy są ładnie rozdzielone, ale w ciągu dnia zauważyłam, że odbija się na górnych powiekach, co w ogóle mi nie odpowiada. Ogólnie oceniłabym na 3+.
Choć płaciłam tylko około 12 Euro, to jestem bardzo zawiedziona.