O produktach Tołpy słyszałam niewiele. Krem tej firmy przeznaczony do normalnej i mieszanej skóry wrażliwej ze skłonnością do zaczerwienień i zmian naczynkowych poleciła mi dermokonsultantka w aptece. Mam skórę mieszaną z tendencją do przesuszania, ale ten krem u mnie praktycznie wcale się nie wchłaniał, zostawiając na skórze tłusty film.
Jeśli chodzi o działanie, również bardzo się zawiodłam. Praktycznie nie zauważyłam różnicy pomiędzy stosowaniem tego kremu (mającego według zapewnień producenta ukoić i uspokoić skórę naczynkową) a zwykłego kremu nawilżającego do skóry mieszanej. Nie mam popękanych naczynek, a jedynie bardzo reaktywną i skłonną do zaczerwienień skórę. Po kilkakrotnym zastosowaniu tego kremu efekt ukojenia był raczej mizerny.
Zastosowane w kremie składniki pochodzenia naturalnego, takie jak wyciąg torfowy, arnika, kasztanowiec, bluszcz winorośli, perełkowiec japoński, ekstrakt z nasion hibiskusa, dyni oraz kompleks wody morskiej miały za zadanie zwalczyć problemy związane z kruchymi naczynkami poprzez poprawienie mikrocyrkulacji, uszczelnienie i obkurczenie naczyń włosowatych skóry. Producent obiecywał delikatne chłodzenie skóry, czego również nie zauważyłam. Szkoda.
Być może ktoś ma pozytywne doświadczenia z tym kremem. Ja niestety bardzo się rozczarowałam. Być może, gdybym stosowała go dłużej zobaczyłabym jakiekolwiek dobroczynne działanie tych wszystkich substancji aktywnych, ale w przypadku mojej skóry musiałam go szybko odstawić ze względu na konsystencję. Świeciłam się po nim jak posmarowana oliwką i ani podkład, ani puder niewiele tutaj pomogły.
Producent | Tołpa |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
Rodzaj | Kremy na dzień: do cery naczynkowej |
Przybliżona cena | 38.00 PLN |