Zacznę od plusów. Serum ma przyjemnie żelową konsystencję, jest wydajne, już niewielka ilość wystarcza by ładnie pokryć całą twarz. Doskonale i bardzo szybko się wchłania do całkowitego matu, pozostawiając skórę aksamitnie gładką. Stosowane samodzielnie stanowi idealną bazę makijaż, świetnie zwiększa przyczepność i trwałość podkładu.
Opakowanie z pompką - bardzo wygodne, częściowo przezroczyste, a pozostała ilość kosmetyku widoczna. Atutem jest także nieinwazyjny, ale bardzo przyjemny zapach.
Mam delikatną, skłonna do zaczerwienień i pajączków skórę twarzy, a ten produkt właśnie dla takich jest dedykowany. Początkowo byłam zadowolona z efektów stosowania, niestety po przyjemnej kilkunastodniowej współpracy krem zaczął mnie uczulać, a przy nakładaniu nawet szczypać, w dziwny sposób przesuszył centralną cześć policzków. Nie wydalam werdyktu natychmiast, powoli eliminowałam potencjalnych złoczyńców. Jednak, gdy zaprzestałam stosowania serum podrażnienia zniknęły, gdy do niego powróciłam (po około 2 tygodniach) pojawiły się ponownie.
Przykro mi, bo lubię produkty Clareny. To konkretne serum obiektywnie jest bardzo przyjemne, ale nie jestem w stanie wydać pełnowartościowej oceny. Kwestia uczuleń jest sprawą osobniczą, to, co uczula mnie może być całkowicie bezpieczne dla innej kobiety. Dlatego pole działanie i ocenę ogólną pozostawiam puste.
Pojemność to 30 ml.
Producent | Clarena |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
Rodzaj | Kremy na dzień: do cery naczynkowej |
Przybliżona cena | 82.00 PLN |