Sensilogy

Kosmetyk
Sensilogy

Tak naprawdę od kiedy pamiętam moja skóra wymagała dużo więcej troski i pielęgnacji niż skóra moich koleżanek. Nigdy nie miałam problemów z wypryskami, ale wystarczyło, że weszłam z zimna do ciepłego pomieszczenia a moja twarz stawała się fioletowa. Zaczęły się też pojawiać naczynka na początku na brodzie i wokół nosa a potem w coraz to innych miejscach na twarzy i dekolcie. Moja skóra nie lubiła żadnych kosmetyków, reagowała na nie zaczerwienieniem, szczypaniem i wrażliwością. Miałam tego wszystkiego po dziurki w nosie. Koleżanka zaproponowała mi wizytę u kosmetyczki. Szczęście chciało, że trafiłam na firmowy salon Anna Pikura i tam podczas jednego z kojących zabiegów na twarz kosmetyczka zaproponowała mi wypróbowanie właśnie kremu Sensilogy. Jak dowiedziałam się o cenie (300 zł) - mina mi nieco zrzedła, ale kosmetyczka mój zabieg zakończyła wklepaniem tegoż kremu i zapakowała mi w maleńki szklany słoiczek próbkę! Powiedziała, żebym przez kilka dni wklepywała i zobaczyła jak moja skóra zareaguje. No i te dwa dni wystarczyły abym oszalała na punkcie tego kremu. Od razu wróciłam do salonu i zakupiłam cały słoiczek pięknie opakowany w materiałowy woreczek a nie w kartonik :) To mi się od razu rzuciło w oczy. Dlaczego wróciłam po krem? Po nałożeniu nie wywołał żadnej uczulającej reakcji. Delikatnie otulił moją skórę i pięknie się wchłonął. Już po dwóch dniach zauważyłam, że cera nie reaguje z poprzednią ostrością na wszelkie zewnętrzne warunki atmosferyczne. Po kupnie kremu wystarczyły 3 tygodnie abym zapomniała, co to fioletowa twarz i wrażliwa skóra. Po dwóch miesiącach krem wyciszył i ukoił moją skórę. Jest hipoalergiczny i nie posiada w składzie żadnej chemii. Moją skórę dodatkowo nawilżył i odżywił. Naczynka zdecydowanie są mocniejsze, mniej widoczne i rzadko zdarza się im pękać. Krem pięknie pachnie rumiankiem i ma cudowną konsystencję. Jestem nim oczarowana. Wszystkie osoby, które przeraża cena - uspokajam - to krem luksusowy i patrząc dziś na siebie w lustrze nie żal mi nawet 1 złotówki wydanej na ten kosmetyk. Jestem już na dnie mojego pierwszego słoiczka i zamierzam kupić następny. Polecam osobom z problemami naczyniowej cery! Och słoiczek przechowujemy w lodówce - bo krem jest naturalny i tylko odpowiednia temperatura zachowa jego skuteczność.

Nikt jeszcze nie ocenił tego produktu.
Oceń produkt Dodałeś już ocenę

Podstawowe fakty
ProducentAnna Pikura
KategoriaPielęgnacja twarzy
RodzajKremy na dzień: do cery naczynkowej
Przybliżona cena300.00 PLN

Powiązane produkty

Powiązane Tematy