Kiedy byłam mała sosnową sól do kąpieli stosowała moja mama zawsze, gdy byłam przeziębiona. Przyjemny zapach to tylko jeden z pozytywów – sosnowa woń bowiem ułatwia oddychanie, nie tylko dzieciom. W wydaniu Farmony sól z naturalnym olejkiem eterycznym z igliwia sosy ma przede wszystkim orzeźwiać, dodawać energii i poprawiać nastrój.

Mi zapach kojarzy się z nadmorskimi wczasami, drzewami iglastymi stojącymi na wydmach i szyszkami rozgrzanymi na słońcu. Woń nie jest tak cierpka i intensywna, jak pamiętam z dzieciństwa, ale i tak w czasie kąpieli pozwala głęboko i przyjemnie odetchnąć.

Opakowanie soli to szklana butelka (610 g, co powinno starczyć według producenta na 12 kąpieli), trochę w staroaptecznym stylu, z korkową zatyczką, którą szalenie trudno się wyciąga, zwłaszcza mokrymi dłońmi. Obecność olejków widoczna jest gołym okiem, bowiem sól nieco tłuści wnętrze butelki – w przeciwnym wypadku raczej pyliłaby. Jest gruboziarnista, kryształki są naprawdę duże i zielone, dzięki temu rozpuszczają się dłużej i dłużej pachną. Sól nie pieni się pod strumieniem, ale barwi wodę na nieszczególnie piękny, żółtawo-zielonkawy kolor. Akrylowej wanny na szczęście nie barwi.

Specjalnego działania na skórę nie zauważyłam, nie ma też obaw, że będzie wysuszać skórę. Jak każda sól, tak i ta łagodzi oraz przyspiesza gojenie drobnych ranek, wyprysków, czy podrażnień po depilacji.

Świetna rzecz, jednak w słoiku prezentowałaby się równie efektownie, ale byłaby znacznie wygodniejsza (i bezpieczniejsza) w użytku.

Skład: sodium chloride, cocamidopropyl betaine, peg 25 paba, parfum, pinus sylvestris oil, citric acid, limonene, linalool, citral, eugenol, CI 19140, CI 42090

Nikt jeszcze nie ocenił tego produktu.

Oceń produkt Dodałeś już ocenę