Byłabym przeszczęśliwa, gdyby udało mi się znaleźć szampon do włosów, który moglibyśmy używać z mężem wspólnie. Tymczasem on wybiera przeciwłupieżowe, a ja nawilżające – nie przepadam za tymi pierwszymi, bo najczęściej plączą mi włosy. Z męskim Nivea do włosów normalnych jest na szczęście trochę inaczej – zaryzykowałabym nawet stwierdzenie, że jest to pierwszy szampon tego typu, który mógłby według mnie przypaść do gustu panom noszącym dłuższe włosy.
Mieści się w wygodnej, granatowej butelce, w naszym wypadku 400 ml. O złośliwy uśmieszek przyprawia mnie frontowa etykieta, bowiem tekst w spolszczeniu jest tak niefortunnie złamany, że w oczy rzuca się fragment „…łupież i wzmacnia…”. Na szczęście szampon nie wzmacnia łupieżu, ale przy intensywnej „inwazji” też sam nie jest w stanie poradzić sobie z jego zwalczeniem. Za to skutecznie utrzymuje bezpieczną równowagę skóry głowy, dobrze oczyszczę, odtłuszcza i odświeża. Plus za to, że nie plącze moich włosów i ich nie wysusza. Za to wysusza odrobinę czoło, co widać szczególnie u męża, który nie przywykł do regularnego używania kremów. Szampon ma umiarkowanie gęstą konsystencję, nie pieni się też zbyt mocno, a pierwsze namydlanie bywa trudne. W zamian – łatwo się spłukuje.
Bardzo podoba mi się jego zapach – jest uderzająco świeży, intensywny i przyjemny, trochę jak męski żel pod prysznic z morską nutą. Nawet jakiś czas utrzymuje się na włosach i „przebija” przez woń mocno pachnącej odżywki.
Ogólnie szampon jest bardzo udany.
Skład: aqua, sodium laureth sulfate, cocamidopropyl betainę, laureth-9, peg-3 distearate, peg-7 glyceryl cocoate, piroctone olamine, climbazole, undecylenamido propyl betainę, bambusa vulgaris shoot extract, polyquaternium-10, glycerin, sodium chloride, citric acid, peg-40 hydrogenated castor oil, peg-200 hydrogenated glyceryl palmate, propylene glycol, sodium benzoate, sodium salicylate, methylparaben, parfum
Producent | Nivea |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja włosów |
Rodzaj | Szampony: przeciwłupieżowe |
Przybliżona cena | 9.00 PLN |