Na naszym rynku dostępnych jest bardzo wiele tuszy do rzęs. Nie ukrywam, że aby trafić na taki, który będzie nam służył długo i pożytecznie, a nasze oko będzie dokładnie tak, jak zapragniemy, musimy wydać dużo pieniędzy, wypróbować mnóstwo kosmetyków a to i tak nie daje 100% gwarancji, że uda nam się znaleźć to coś. Ten tusz może nie dla wszystkich stanie się ostatnim krokiem na drodze do poszukiwania doskonałości, ale paniom, które zdecydują się go wypróbować, będzie służył dzielnie do ostatniej kropelki! Przejdźmy do konkretów.
Opakowanie jest ładne i dość wyjątkowe, wygląda jakby granatowa buteleczka z tuszem umieszczona była w kropelce wody. Ciekawy efekt wizualny. Szczoteczka jest przeciętna, nie za duża, nie za mała, precyzyjnie można nią dotrzeć do najkrótszych rzęs w kącikach oczu.
Nakłada się przyjemnie. Konsystencja jest dość gęsta i sprzyja właściwościom pogrubiającym. Jedno tuszowanie wystarczy, aby osiągnąć ładny efekt pogrubionych i podkręconych rzęs. Trwałość jest bez zarzutu, nie kruszy się i nie rozmazuję, mimo że nie jest wodoodporny. Jego niewątpliwą zaletą jest natomiast bardzo łatwy demakijaż, już przy jednym przetarciu oka wacikiem nasączonym mleczkiem znikają wszystkie grudki tuszu, nawet te spomiędzy rzęs, które są zwykle bardzo trudne do usunięcia.
Do wyboru mamy 5 kolorów: czerń onyksową, brunatną skałę, zielony wodospad, błękitne jezioro, dziką śliwkę (to autentyczne oznaczenia kolorów stosowane przez YR).
UWAGA! Podawane przeze mnie ceny kosmetyków Yves Rocher są mocno zawyżone. Faktycznie kosmetyk można kupić nawet za połowę, w zależności od proponowanych przez firmę, częstych promocji.
Producent | Yves Rocher |
---|---|
Kategoria | Oczy |
Rodzaj | Tusze |
Przybliżona cena | 39.00 PLN |