Fitness Line - termoaktywny żel wyszczuplająco-drenujący

Podsumowanie:

Skóra piecze nie do wytrzymania, ale zagryzłam zęby i zużyłam całą tubkę. Skóra gładsza, cellulit mniejszy, nawet coś jakby spodnie luźniejsze. Działa, ale pali żywym ogniem.

Opakowanie: Zapach: Konsystencja: Działanie:

Podsumowanie:

Kupilam go w jednym z marktetów za 20 zl a w tym oprocz tego żelu byl gratis-żel wyszczuplający,,zlote nici,,czy cos takiego i mleczko-tonik do twarzy z serii Orientalnej:).Posmarowalam sie tym żelem i po 10 minutach czulam,że wszystko mnie swedzi!rece mialam czerwone i piekly tak,że myslalam ze spolone zywcem.Brzuch to samo!naszczescie juz przestalo po pol godziny drapania:)nie mam przeciwwskazan co do zapachu,skora jest gladsza ale jeszcze nie wiedze efetkow.jestem zadowolona ,bo kosmetyki z tej firmy sa dobre(bo polskie:)i wydajne.:)

Opakowanie: Zapach: Konsystencja: Działanie:

Podsumowanie:

Ten żel jest okropny, po posmarowaniu skóra mnie parzyła i była wręcz bordowa-czułam się jak by mnie ktoś żywcem przypalał i ten smród spalenizny nie do zniesienia:((( nie dałam rady się przyzwyczaić do niego, ponieważ skóra zaczęła mi schodzić i pojawiły się takie małe kropki jak siniaki-po prostu koszmar najgorszy z możliwych, który przypłaciłam kosztowna wizytą u dermatologa... szkoda było kasy na niego.

Opakowanie: Zapach: Konsystencja: Działanie:

Podsumowanie:

Przesada i tyle. On nie śmierdzi, ale pachnie i nie paaaaarzy - no nie przesadzajcie, że jesteście takie delikatne. Normalny balsam, który robi swoje.

Opakowanie: Zapach: Konsystencja: Działanie:

Podsumowanie:

super produkt jeśli ktoś używał kiedyś lift dynamic yves rochera(niestety nie ma go już na rynku) i szuka czegoś podobnego w działaniu to polecam właśnie tyen produkt... świetnie,że rozgrzewa... bo jakoś mrożenie na mnie nie działa... wiele lat szukałam czegoś takiego i sie cieszę,że w końcu znalazłam:)

Opakowanie: Zapach: Konsystencja: Działanie:

Podsumowanie:

Kosmetyk jest dobry do rozgrzania miesni brzucha itp przed cwiczeniami ja stosuje go zamiast ciezkiej rozgrzewki do tego celu bardzo go polecam. Skóra jest dość gładka, wystepuje dosc nieprzyjemne mrowienie i jak dla mnie okropny zapach lecz to kwestia gustu i nie radze zakladac ubran jezeli kosmetyk nie wsiakl a szczerze mowiąc nawet jak wsiaknie to tez brudzi.

Opakowanie: Zapach: Konsystencja: Działanie:

Podsumowanie:

ludzie- ratunku. przed chwilą sie tym specyfikiem posmarowałam po kąpieli. na szczescie tylko nogi. zrobiły sie tak czerwone, ze nie wyjde juz dzis z domu. skóra piecze. ten kosmetyk ma własnie takie działanie, ale jak dla mnie, za bardzo odczuwalne.

Opakowanie: Zapach: Konsystencja: Działanie:

Podsumowanie:

Jeden z lepszych. Uwielbiam go. Ampułki są też rewelacyjne. Na zimę niezastąpiony.

Opakowanie: Zapach: Konsystencja: Działanie:

Podsumowanie:

beznadziejny!! szczerze odradzam !! piecze i na tym koniec

Opakowanie: Zapach: Konsystencja: Działanie:

Podsumowanie:

wiecie co? musze poprawic swoja recenzje:-)
odstawilam go i kupilam sobie galenic cellureverse i uzywalam na zmiane z eveline i cellulit nawet sie powiekszyl, a ten drogi galenic NIC z tym nie zrobil. Wole bielende :)

Opakowanie: Zapach: Konsystencja: Działanie:

Podsumowanie:

Za pierwszym razem bylam PRZERAZONA: skora zeszla i czulam bol~! ALE PO 2-3 tygodniach juz sie przyzwyczailam i musze powiedziec ze cellulit zniknal~! a do najzgrabniejszych to ja nie naleze ;)

Opakowanie: Zapach: Konsystencja: Działanie:

Podsumowanie:

nie dziala

Opakowanie: Zapach: Konsystencja: Działanie:

Podsumowanie:

ja też postanowiłam zrobić sobie kurację anty-cellulit.kupiłam właśnie ten żel w tesco za 14,99 chyba i do tego jeszcze żel Garniera w tubie (z tej samej serii co roll-on).rano smaruję się garnierem,a na noc bielenda.u mnie wielkiego pieczenia i rozgrzania nie ma,choć spodziewałam się po tym co pisze producent.wiec juz sama nie wiem czy to dobrze,że nie piecze.w każdym razie efekty widze.choć nie wiem czyja to bardziej zasługa-bielendy czy garniera.skóra jest bardziej napięta,zwarta i gładka,nie jest taka luźna i obwisła.pod tym wzgledem super.co do samego cellulitu to jeszcze jest,ale stosuję tę kurację od 1,5 tygodnia, wiec z biegiem czasu na pewno bedzie lepiej. co do centymetrów to nie wiem bo sie wczesniej nie mierzyłam.no a zapach jest rzeczywiście mało przyjemny,ale dla mnie akurat to nie problem, w końcu nie chodzi o to żeby ten żel ładnie pachniał tylko żeby działał!

Opakowanie: Zapach: Konsystencja: Działanie:

Podsumowanie:

Żel mam trzeci dzień i efekty są naprawdę zaskakujące tymbardziej ze wcześniej zużyłam całą tubę przereklamowanego Good bye cellulite z nivea i poza ładnym zapachem nie posiada on praktycznie żadnych właściwości pomagających zwalczyć celulit.
Ja pomimo szczupłej sylwetki męczyłam sie z pomarańczową i wiotką skórą bardzo długo przez brak ruchu i siedzącą pracę, a tu po dwóch dniach stosowania taka róznica, skóra jest gładka napięta a celulit wyraźnie sie zmniejszył.
Polecam jak jedna z przedmówczyń moze nie owijać sie folią ale ubrać po nasmarowaniu się jakiś stary dres i owinąć się grubym kocem, robi się naprawdę gorąco ale za to jakie efekty.:)rano po takim zabiegu warto wziąc prysznic i posmarować sie albo balsamem ujędrniającym albo zwykłą oliwką dla dzieci...
co do zapachu to czego się można spodziewać po tych składnikach (złe złym pozbywają:))

ps: myjcie dokładnie dłonie po nałozeniu bo pieczenie dłoni jest naprawdę nie do wytrzymania :))

Opakowanie: Zapach: Konsystencja: Działanie:

Podsumowanie:

Niestety, jestem bardzo niezadowolona z tego preparatu: nie nawilża (mam skórę skłonną do przesuszania- po kilku dniach stosowania go była szorstka i ściągnięta), nie ujędrnił skóry, nie zredukował cellulitu i do tego ten zapach (to akurat byłabym w stanie wybaczyć, gdyby chociaż trochę działał)... Faktycznie rozgrzewa, ale nic poza tym. Kosmetyk nie dla mnie. Pozdrawiam.

Opakowanie: Zapach: Konsystencja: Działanie:

Podsumowanie:

uzywam trzeci dzien, chodze na basen codziennie efekty sa takie poki co ze mam o wiele gladsza i jedrniejsza skore, ale cellulit nadal jest i mysle ze tylko dzieki jakiemus zelowi nie zniknie, dziewczyny nie wierzcie w cuda!
rozgrzewa fajnie, choc pierwszy raz nie moglam wytrzymac, zapach do przezycia, duszacy ale ladny

Opakowanie: Zapach: Konsystencja: Działanie:

Podsumowanie:

GENIALNE! Uzywam od półtora tygodnia i momentalnie zauważylam znaczną redukcję cellulitu! Zaznaczam, ze w tym czasie ćwiczyłam dwa razy i nie przeszłam na żadną dietę... Tylko, że teraz już nie rozgrzewa prawie i się boję czy to nie znaczy, że przestanie dzialać...

Opakowanie: Zapach: Konsystencja: Działanie:

Podsumowanie:

ten tez mialam , ladnie pachnie i fajnie sie wchlania ale nie polecam
u mnie sie nie sprawdzil

Opakowanie: Zapach: Konsystencja: Działanie:

Podsumowanie:

Polubiłam go od pierwszego użycia. Jestem zmarzluchem a zapach osobiście bardzo mi odpowiada. Zapłaciłam niecałe 15 zł. Cena więc też ok.

Opakowanie: Zapach: Konsystencja: Działanie:

Podsumowanie:

mam żel od 3 tygodni, nie stosuję codziennie, ale efekty są wyraźnie zauważalne. wcale nie żałuję wydanych pieniędzy:) zapach intensywny i powoduje lekki kaszel, ale nie jest nieprzyjemny. przyjemne uczucie mrowienia, nie zauważyłam żadnych plam, ale zapach na ubraniu pozostaje.
do Truskaweczki: żel trzeba wcierać w skórę:)

Opakowanie: Zapach: Konsystencja: Działanie: