Używałam mnóstwa różnych kosmetyków, rękawic i innych przyrządów do peelingu i niewiele rzeczy jest w stanie zrobić na mnie wrażenie. Miałam też do czynienia z peelingującymi płatkami i innymi chusteczkami, które były delikatnie mówiąc słabe. Jednak po pierwszym kontakcie z tymi chusteczkami aż mnie zamurowało – nie spodziewałam się, że chusteczki mogą „drapać” tak mocno!
W opakowaniu zamykanym tradycyjnie już na naklejkę mieści się zaledwie 10 chusteczek, ale rozrywka jest warta swojej ceny. Każda ma wymiary około 21 x 18 cm, a pachną przyjemnie, jak takie mocno kremowe mydełko (zapach chwilę trzyma się skóry). Chusteczki jednostronnie są upstrzone niebieskimi kropkami – są to jakby skupiska drobnych ziarenek. Nie będzie przesadą jeżeli stwierdzę, że w dotyku i w kontakcie ze skóra przypominają drobnoziarnisty… papier ścierny. Są bardzo ostre i skutecznie – efekt faktyczne przypomina dermabrazję i początkowo zabieg jest nawet trochę bolesny, ale na skórze nie pojawiają się podrażnienia, czy chociażby zaczerwienienia. Cera jest gładka i miła w dotyku, a tą samą chusteczką można przy okazji potraktować szorstkie łokcie, czy kolana – szorstkość i nierówne złuszczanie znika jak ręką odjął.
Druga strona chusteczki jest gładka i spokojnie można przetrzeć nią skórę po zabiegu dla złagodzenia lekkiego pieczenia, które czasem występuje. W razie potrzeby można nią nawet uzupełnić demakijaż okolic oczu. Po wszystkim skóry nie trzeba spłukiwać, nie jest nawet lepka i nic na niej nie pozostaje.
Trzeba pamiętać tylko o jednej rzeczy – i tyczy się to wszystkich rodzajów peelingów. Powinno się je wykonywać wieczorem, przed snem – w nocy skóra lepiej się regeneruje, a ewentualne zaczerwienienia nie będą kłopotem. Poza tym złuszczenie martwych komórek poprawia wchłanianie substancji aktywnych z kremów – a tych ostatnich jest więcej właśnie w kosmetykach na noc.
Chusteczki przeznaczone są do każdego typu cery (żadnej nie zrobią krzywdy), do twarzy, szyi i dekoltu, ale moim zdaniem można ich z powodzeniem używać do całego ciała, jak wspomniałam – kolan i łokci, a nawet dłoni i pozadzieranych, czy suchych skórek wokół paznokci (choć do okolic paznokci przydałyby się chusteczki 4 razy mniejsze).
Są genialne, polecam!
Skład: cetearyl isononanoate, ceteareth-20, cetearyl alcohol, peg-7 glyceryl cocoate, caprylic/capric triglyceride, glyceryl stearate, glycerin, peg-40 hydrogenated castor oil, ceteareth-12, cetyl palmitate, phenoxyethanol, methylparaben, ethylparaben, propylparaben, isobutylparaben, propylene glycol, centaurea cyanus extract, allantoin, hydroxypropyl methylcellulose, cetylpyridinium chloride, citric acid, parfum
Producent | Harper Hygenics |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
Rodzaj | Peelingi: klasyczne |
Przybliżona cena | 7.00 PLN |