"Tusz Revlon Grow Luscious Plumping stosowany codziennie – wspomaga naturalny wzrost rzęs i sprawia, że stają się mocniejsze. Formuła maskary Revlon Grow Luscious zawiera kompleks specjalnych włókien i fitopeptydów. Proteiny pszenicy – tworzą elastyczną otoczkę, która pielęgnuje, wzmacnia i chroni rzęsy. Pantenol i Phytantriol – zastosowane razem potęgują efekt wzmocnienia rzęs poprzez ich intensywnie odżywienie i nawilżenie".
Błądząc po sieci i szukając tuszów do rzęs, natrafiłam na ten marki Revlon. Przykuło mnie jego zielone opakowanie z połyskującą metaliczną zieloną zakrętką.
Zamówiłam i nie rozczarowałam się. Szczoteczka jest duża, ładnie łapie wszystkie rzęsy i od razu nadaje im objętości. Konsystencję jest w sam raz - nie jest rzadka i nie jest też mega sucha. Kupiłam wersję - black shimmer, dzięki której rzęsy połyskują srebrem. Efekt jest naprawdę fajny.
Opakowanie mieści sporo tuszu, bo 11,2 ml.
Polecam jak najbardziej.
