Czasem zdarza się, że włosy z powodu stresu, zmęczenia, diety zaczynają nadmiernie wypadać, stają się słabe, matowe, zniszczone. Również moje włosy w czasie przesilenia wiosennego zwiększonym wypadaniem zasygnalizowały, że są osłabione. Właśnie dlatego zdecydowałam się przeprowadzić kurację.
Kompleks odżywczy do skóry głowy mieści się w ampułkach, w opakowaniu jest ich 15, każda po 5 mililitrów. Kuracja trwa miesiąc, dlatego należy zaopatrzyć się w dwa opakowania (podana cena dotyczy jednego).
Zdziwiłam się, kiedy zobaczyłam, że ampułki trzeba ułamać samemu bez nożyka, bałam się skaleczenia, ale okazało się, że aby je otworzyć nie trzeba dużo siły i nie ma możliwości zranienia się szkłem.
Zapach jest cudowny, ziołowy, charakterystyczny dla wszystkich produktów Farmony.
Konsystencja jest bardzo rzadka i płynna, ale nie utrudnia to bardzo wmasowania go w skórę głowy. Wbrew moim obawom jedna ampułka to wystarczająca ilość na raz. Serum można nakładać zarówno na suche i mokre włosy, następnego ranka nie były one sklejone czy przetłuszczone.
Teraz o efektach. Włosy zawsze rosły mi nadzwyczaj szybko, dlatego tutaj nie zauważyłam różnicy, nie były też zniszczone czy matowe, dlatego nie ręczę, że kosmetyk regeneruje. Mogę jednak śmiało powiedzieć, że okresowe nadmierne wypadanie włosów zostało zażegnane i aby utrzymać ten efekt zamierzam w czasie przesilenia powtarzać kurację.
Plusem jest cena, niska w porównaniu z innymi tego typu produktami.
Polecam z całego serca, ponieważ jest to produkt rewelacyjny (pewnie nie dla każdego), ale tylko jeśli kuracja trwa cały miesiąc, a ampułki wmasowywane są codziennie i uczciwie.
Producent | Farmona |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja włosów |
Rodzaj | Sera, ampułki do włosów |
Przybliżona cena | 30.00 PLN |