Jako dziecko miałam taki szamponik Bambi, wtedy pewnie jedyny dla dzieci, bardzo lubiłam jego zapach, dlatego gdy zobaczyłam krem z tej serii - bez wahania go kupiłam.
Krem ma nawilżać i natłuszczać, chronić przed odparzeniami. W kwestii tego ostatniego wypowiedzieć się nie mogę. Jeśli zaś chodzi o natłuszczanie i nawilżanie to efekt jest podobny do działania oliwki. Krem ma bardzo gęstą konsystencję i dość ciężko go wsmarować, długo się wchłania. Rezultaty są jednak takie, że łatwo przymknąć oko na te niedogodności. Skóra mięciutka o zdrowym kolorycie, dobrze nawilżona i natłuszczona.
Producent podaje, iż kosmetyk może być stosowany zamiast oliwki. Zgadzam się - jest gorszy w aplikacji, ale o wiele lepszy w działaniu. Oliwka utrzymuje (w moim przypadku) nawilżenie skóry przez około 12 godzin, ten kremik przez ponad 24. Opakowanie to zakręcane pudełko 100 ml i całe szczęście, bo z tuby żadna siła nie wycisnęłaby tego kremu. Zapach typowy dla serii Bambi, łagodny, dziecięcy intensywny przy smarowaniu, ale na skórze szybko zanika.
Choć tego kosmetyku nie da się stosować na dzień, niemożliwe jest założenie spodni czy rajstop jeszcze długo po smarowaniu, to gorąco go polecam na noc przynajmniej raz w tygodniu a zobaczycie ogromną poprawę.
Producent | Pollena Savona |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Kremy, mleczka, balsamy, masła do ciała |