Tusz Get Big Lashes firmy Essence kupiłam pół roku temu. Po pierwszym użyciu mnie nie zachwycił - rozmazywał się i nie dawał efektu. Zostawiłam go jednak w kosmetyczce. Ostatnio skończył mi się inny tusz i miałam pod ręką tylko ten, który kiedyś mnie zawiódł. Efekt mnie naprawdę zaskoczył. Po kilkukrotnym wytuszowaniu rzęs, moje oczy były wyraźne podkreślone, rzęsy długie, podkręcone i bardzo ciemne - tak jak lubię. Chyba po prostu zgęstniał i myślę, że to przyczyniło się do zmian w jego działaniu.
Opakowanie mieści 12 ml. Zapach trochę mnie denerwuje, przypomina alkohol, ale nie czuć go po nałożeniu.
W ostatecznym podsumowaniu polecam ten tusz kupić, odkręcić raz na jakiś czas i zacząć używał po upływie kilku miesięcy.