Bielenda Sexy Look Perfekcyjny brzuch to jeden, ze zdaje, się 4 produktów serii Sexy Look. Zainteresowałam się nim, ponieważ był nowością i wydawał się dość porządnym produktem.
Nie mam cellulitu na brzuchu, jednak przydałoby mi się ujędrnienie moich wałków, a więc zachęcona napisem na opakowaniu "(...)sprawia, że brzuch jest doskonale ujędrniony i wymodelowany, a skóra napięta i delikatna w dotyku(...)", poszłam do kasy i zapłaciłam niemało, albowiem 19,99zł.
Nie spodziewałam się cudów, bo etykieta wyraźnie oznajmia, że "preparat doskonale uzupełnia codzienną gimnastykę i odpowiednią dietę" i wiedziałam, iż nie kupuję preparatu o bardzo wyraźnym działaniu. Napisane było również, że kosmetyk nadaje się dla mężczyzn(!), do podkreślenia mięsni brzucha.
Mimo moich gimnastyk, średnio "odpowiedniej" diety i w miarę regularnego stosowania, serum nie dało większym efektów. Tak sobie smarowałam raczej po to, żeby brzuch był bardziej gładki, niż mniejszy.
No, ale cóż, przejdźmy dalej. Wewnątrz kartonika, w które jest zapakowany krem stoi wygodna i poręczna tuba o pojemności 150ml. Na początku zapach kojarzył mi się ze starym pieprzem (w sklepie nie można powąchać, bo tuba jest zapakowana w zafoliowane opakowanie), jednak później produkt pachnie typowo kosmetycznie. Jest w miarę wydajny, dość szybko się wchłania, ale na początku ciężko go wetrzeć do końca, (mimo że serum jest dość lekkie) i trzeba odczekać minutkę.
Myślę, że to serum będzie doskonałe dla umięśnionych (na brzuchu) i wysportowanych pań, które chcą jedynie podkreślić i nieco wyszczuplić brzuszek, talię i jej okolice. Dla wymagających większych efektów, ten zakup okaże się porażką. Sama nie kupię go więcej.
Producent | Bielenda |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Preparaty modelujące brzuch, uda i pośladki |
Przybliżona cena | 20.00 PLN |