Chusteczki, którymi można przetrzeć twarz w tak zwanych "nagłych wypadkach" są mi niezbędne w torebce - przypuszczam, że wam także. Z czystym sercem mogę polecić chusteczki ocyszczająco-kojące L'Oreala z serii Pure Zone.
Dwadzieścia pięć nawilżanych chusteczek mieści się w jasnoniebieskim, tradycyjnym opakowaniu średniej wielkości. Otwiera się je odklejając paseczek (nazywam to "na sklejkę"), jednak proszę się nie martwić - przykleja się on z powrotem, dzięki czemu chusteczki nie wysychają. Mimo to wolałabym mieć plastikowe otwarcie, które jest już dostępne przy niektórych tego typu chusteczkach innych marek.
Zapach - to zależy od gustu. Z pewnością nie pachnie jak chusteczki dla niemowląt, a to już duży plus. Jednak zapach jest delikatny, ciężko go określić, ale po przemyciu nie czuć już go wcale.
Chusteczki są mocno nawilżane, co w zupełności mi odpowiada - wystarczy jedna, aby przemyć całą twarz. Po przemyciu czuć miłe odświeżenie twarzy, skóra jest delikatnie napięta, lecz mi to nie przeszkadza. Twarz pozostaje matowa na około 7 godzin. Są to chusteczki, przy których użyto "technologii antybakteryjnej", co faktycznie znajduje swoje potwierdzenie w rzeczywistości, bo czuję, że po ich użyciu moja buzia jest oczyszczona.
Naprawdę, bardzo dobre chusteczki. Polecam z czystym sumieniem, tym bardziej, że nie są drogie.
Producent | L'Oreal |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
Rodzaj | Demakijaż twarzy |
Przybliżona cena | 14.00 PLN |