Masaż w domu i w pracy z fotelem Pure Lady
KATARZYNA PURA • dawno temuPamiętacie artykuł o fotelu OWBMC, który masował całe ciało? Wydawał się być idealnym gadżetem, którego można było używać po ciężkim dniu pracy. Ale miał poważną wadę – kosztował 18 000 złotych. Teraz na rynku pojawia się składany fotel oferujący masaż – Pure Lady Massage Chair, który nadaje się zarówno do domu jak i do biura.
Only Whole Body Massage Chair, o którym pisaliśmy w tym artykule posiada ponad 36 ogniw, czujniki, nawiew ciepłego i zimnego powietrza itd. Mógłby być idealnym wyposażeniem w domu, w którym można zasiąść po ciężkim dniu pracy z piwkiem i na spokojnie cieszyć sięmasażem. Mógłby być. Bo kosztuje 18 000 złotych, czyli jest poza zasięgiem dla przeciętnego zjadacza chleba. A teraz na rynku pojawia się nowość – jakby “młodsza siostra”, czyli Pure Lady Massage Chair.
Dużą zaletągadżetu jest to, że można gozłożyć i schowaćnp. do szafy albo częściowo złożyć w wygodną pufkę. Producent gwarantuje, że nawet w biurze zapewnia relaks i przyjemny masaż podczas codziennej pracy przy komputerze. Co oferuje? Masuje stopy (plus oferuje nawiew powietrza) oraz zapewnia domową akupresurę (technika Gui Innovation). Masuje również okolice miednicy i ud. Dla innych części ciała przewidziano masaż techniką Shiatsu. Fotel wyłożony jest antybakteryjną skórą, a jego design jest dość atrakcyjny.
źródło: Damian, Gadżetomania
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze