Jeden zero
... , i było jeden zero, a galerniczka O. rwała włosy z rozpaczy, a fotografik P. zamawiał u aktorki W. kolejne piwo i mówił: chodź Bukowska, pooglądać, bo jest jeden zero, a przez okno zaglądali tacy całkiem ... kibicowskie piosenki, popadaliśmy w ...