... Byłam w sobotę w nowo otwartym klubie i pomogłam pewnym miłym ludziom w pracy:). Rozkręciłam imprezę. Jeden z didżejów mi się spodobał - głos, spojrzenie, nawet ciuchy. No i uśmiech, kilkanaście razy ... mi się niesamowicie – głos, spojrzenie, ...
... Pora deszczowa? „No tak, jest w czerwcu, ale za to trwa tylko miesiąc, nie pół roku, jak w innych krajach Azji” - powie niejeden Japończyk. Owszem, na początku czerwca ogłoszono oficjalny początek ... różowe słodycze symbolizujące wiśnie i ...
... ogródkach zawsze można coś zasadzić – a to maniok, a to pomidory czy cebulę. No i tutaj nie ma prawie turystów, choć atrakcją są jeziora Singidani i Kindai z flamingami i pelikanami, i skały porozrzucane po okolicy niczym dziecinne zabawki. ... ...
... Klawiatury, w które wbudowane są myszy, już widziałem. Czytelnicy zapewne także nieraz spotkali się z takim rozwiązaniem. No ale czy ktoś widział rozwiązanie odwrotne, a więc mysz z klawiaturą? Spójrzcie na zdjęcie powyżej – tak to ma wyglądać. ...
... Moja siostra to laska, starsza i przez to mądrzejsza przyjaciółka. Studiuje, zarabia, kupuje sobie obłędne ciuchy za bezcen, ma taki dar szukania no i gustu. Mnie chyba nigdy tego nie nauczy ... i przez to mądrzejsza przyjaciółka (wolę gadać z ...
... No i proszę, co się porobiło. Nagle się okazało, że student ma żołądek, który - o zgrozo - w dobie pędzącego (za przeproszeniem) kapitalizmu, musi czymś napełnić. Może i dalej napełnia jajecznicą ... , to mi przez myśl nie przeszło, że ...
... chemicznie, ale i społecznie. Lub seksu bez zabezpieczenia. Nie rozumiem, z jakich powodów marihuana zasłużyła na „wyróżnienie”. Jest używką uzależniającą, dostarczającą fizycznej i psychicznej przyjemności. To samo dokładnie czynią papierosy ...
... pomoże Wam sprawdzić, czy w noworoczną noc zdążycie na ostatnią chwilę. Wcale bowiem nie jest prawdą, że codzienne rytuały pielęgnacyjno-kosmetyczne muszą trwać tak długo. Gotowe, by podjąć wyzwanie walki z czasem? No więc zaczynamy! ... walki z ...
... na wyreklamowane szczepionki. Zadajemy sobie pytanie, a co gdy faktycznie moje dziecko zarazi się lub spotka z tą chorobą? No właśnie, może poznajmy bliżej nagłośnioną przez media problematykę szczepień dodatkowych. Nasz cykl zaczniemy od ...
... jest przeraźliwie bezduszna. Chłopaki dobrze ożywiają gadżety, potrafią wprawić przedmioty w ruch i utrzymać niezłe tempo. Co z tego, skoro w ich filmach niemalże każda twarz odlana jest z tej samej sztancy. Praktycznie nie ma momentu, żeby ...
... Śniadanie na wschodzie, przynajmniej na co dzień, zapewne nie różni się za bardzo od naszego (no, poza wołowiną, oczywiście). Jednakże wraz z nadejściem piątku (który w tamtejszej kulturze ... Śniadanie na wschodzie, przynajmniej na co dzień, ...
... demagogicznymi wnioskami, wciąż bardzo mocne i ogromnie charyzmatyczne. Należy docenić odwagę twórców, których filmowi nie po drodze z popcornową rozrywką. No i z takim zagęszczeniem dobrego aktorstwa na metr taśmy filmowej bywalec multipleksów ...
... Ile z nas ma w domu prawdziwą spiżarnię? Taką z równymi rzędami półek z kolorowymi słoikami, skrzyniami jabłek, glinianymi garnkami pełnymi kiszonej kapusty i domowej roboty smalcu. No ile? Takich ... również ćwikłę, borówki z gruszką, ...
... tylko tak, jak Ty sama siebie traktujesz! Nic więcej, nic mniej. Skoro sama chcesz w tym tkwić, pozwalasz mu na to, żeby był niemiły i dostawał w nagrodę Twoje ciało (i duszę, ale to chyba mniej atrakcyjna oferta) – no to powiedz mi, tak na ...
... Ogarnia mnie rozżalenie, przez tyle czasu samotnie wyciągałam nas oboje z dołka… Teraz on ma super pracę, ale oddala się ode mnie. Chciałabym zainicjować dawną bliskość, ale boję się jego drwin no i nie wiem, kiedy to zrobić, skoro prawie się ...
... jest modne ale, umówmy się, wybitnie nieekonomiczne, a bezinteresowną pomoc mają we krwi tylko święci. No i Brangelina. Słowo "pomoc" swój potencjał jednak ma i wciąż rośnie w siłę, a wraz z nim słupki ... jest co prawda syty (w końcu mamy to co ...
... Dawniej ludzie byli szczęśliwsi: facet, znudzony domowym ogniskiem szedł na wojnę, seks wydawał się bardziej atrakcyjny, no i nie było łazienek. Wprowadzenie tego pomieszczenia do każdego lokalu mieszkalnego zbiega się z liczbą rozwodów i nie ...
... Przyjedzie do mnie na majówkę „mój” Szymek. Jestem przerażona, jeszcze nigdy nie spędziliśmy razem tylu dni, no i chyba TO ma się stać. Jestem speszona, wszelkie instrukcje w tej sprawie ... Droga Cegło! Przyjedzie do mnie na majówkę „mój” ...
... Łup. Łup, łup. I jeszcze raz łup. Kopyta walą we mnie jak w szmacianą piłkę. Co z tego, że małe kopytka, czteroletnie. Już raz znacząco zerknęłam na mamę sprawcy, ale zrozumienia – nie znalazłam. No ... drące się małolaty przy sąsiednim stoliku. ...
... , a wracamy dopiero po sylwku. No i bomba wybuchła. I to rodzice mojego chłopaka podpaliła lont! Jak to, nie będzie wspólnej wigilii? Ale my zaczynamy własne życie. Jesteśmy za duzi na buszowanie pod choinką... Dlaczego oni tego nie rozumieją? ...
... No i stało się, zima zaatakowała i jak zwykle zaskoczyła drogowców. Wiele miast i miasteczek całkowicie zasypał biały puch. Autobusy nie jeżdżą, a my stoimy i marzniemy na przystanku ...
... z ustawień zaawansowanych Google’a. Komu jednak chce się grzebać w ustawieniach przy każdym zapytaniu? No właśnie! Ale na szczęście jest Deeper Web - dodatek, który usprawnia szukanie. ... z ustawień zaawansowanych Google’a. Komu jednak chce się ...
... Jeśli ktoś polubił tego sympatycznego faceta, jakim jest Myron, to tym razem się nie zawiedzie. No, chyba że oczekuje niespodzianek, ale tych Harlan Coben akurat nie zapewni. Powtarza się klimat ... tego sympatycznego faceta, jakim jest Myron, ...