
Obsrana wiosna
... pachnie? Pierwszym deszczem, krokusami, trawą, słoneczkiem i… psim gównem. Wszechobecne, bezkarne, będące niewątpliwie miarą naszej kultury, psie odchody. Wciąż mamy problem ze sprzątaniem po pupilach ... i poza wydzielaniem swojskiego swądu ...