"Klatka", Jan Krasnowolski

Już okładka z groźnym psem wskazuje, że będzie ostro, a wydawnictwo usiłuje promować autora jako człowieka z przeszłością, co z niejednego pieca chleb jadł. Tymczasem ten zbiór opowiadań doskonale broni się we własnym kontekście, zwłaszcza że z każdej strony bije dobrze rozumiana szczerość. Sam Krasnowolski określa swoją prozę mianem literackiego punka i rzeczywiście „Klatkę” można uznać za książkowy ekwiwalent Sex Pistols, z tą jedynie różnicą, że ich wymyślono, a Krasnowolski jest autentyczny.
image
Łukasz Orbitowski

Jan Krasnowolski ma pecha. Mimo wsparcia samego Lema jego literacki debiut „9 łatwych kawałków” przeszedł właściwie bez echa. Autor zaś się zaparł, pisał po cichu, a z tego pisania zrodziła się „Klatka”, drugi zbiór opowiadań. Sam Krasnowolski mieszka w Anglii i zdaje się nie łączyć swojej zawodowej przyszłości z literaturą. A szkoda, bo „Klatka” to jedna z lepszych „alternatywnych” książek minionego roku i nie powinna umrzeć przez przemilczenie.

Autor bierze na celownik Kraków, dokonując konsekwentnej analizy miasta w duchu ponurego, współczesnego naturalizmu. Niektóre teksty to właściwie sceny, rodzaj przygnębiających pocztówek, a jeśli autor wprowadza trochę światła, to po to, by złamać je gorzką ironią. Chętnie przyznaje się do swoich fascynacji – jedno z opowiadań to polska wersja „American Psycho” Breta Eastona Ellisa, jemu zresztą dedykowana.

Inspiracji jest więcej – Krasnowolskiego interesuje zarówno tworzenie, jak i przetwarzanie. „Magda” to opis niedawnej krakowskiej tragedii – gdzie student zamordował licealistkę, która była z nim w ciąży – a autor zafascynowany pracą chorego umysłu opowiada tę historię z perspektywy mordercy. Z kolei „Klaun” nawiązuje luźno do postaci Johna Wayne'a Gacy'ego, jednego z najbardziej osławionych seryjnych zabójców, który miał zwyczaj zabawiać dzieci na przyjęciach, przebrany w strój klauna.

Cała książka przypomina rozrzucone obrazy splecione w ostatnim opowiadaniu. Wieńcząca „Klatkę” opowieść ochroniarza/nielegalnego boksera/zabójcy/fałszywego poety jest znakomita. Autor, wcześniej niechętny klasycznej kompozycji tekstu, przywołuje tutaj tradycyjną fabułę, opowiedzianą niemal gangsterską nawijką, z poczuciem humoru, goryczą, dystansem i świadomością nieodwracalności zmian, które w człowieku zachodzą.

Tytułowa klatka ma dwa znaczenia. Pierwsze to miasto, w którym żyją bohaterowie i od którego nie ma wyzwolenia. Poczucie wolności rodzi się w sytuacjach najdziwniejszych, choćby w klatce, tej prawdziwej, gdzie toczą się nielegalne walki bokserskie – to drugie znaczenie tytułu. Wchodząc tam, walcząc bez żadnych reguł, doświadcza się poczucia wyzwolenia. Człowiek się zamyka, by uniknąć zamknięcia. Krasnowolski zresztą uwielbia paradoksy.

Awantura o przemoc, sens jej opisywania i rzekomego jej kultu, która wybuchła przy okazji publikacji „American Psycho”, mogłaby z pewnymi uproszczeniami powtórzyć się w wypadku Krasnowolskiego. Myślę, że autor by się z tego ucieszył. Przemoc w książce nie jest wynikiem patologii, ale logiczną konsekwencją miasta-klatki. Obsesyjne drążenie tego motywu i osobiste doświadczenia autora czynią efekt końcowy autentycznym. Krasnowolski nie szokuje na siłę, nie mędrkuje i nie biadoli. Dzieli się światem swych doświadczeń i obsesji, a w otoczeniu zmanierowanej prozy to już bardzo wiele. Jeszcze raz – „Klatka” to jedna z ciekawszych polskich książek minionego roku i prawdziwie męska proza w najlepszym sensie tego słowa.

Wybrane dla Ciebie
Zęby też się starzeją. Jak poprawić ich wygląd i zdrowie?
Zęby też się starzeją. Jak poprawić ich wygląd i zdrowie?
Diety cud nie działają. Działa…
Diety cud nie działają. Działa…
Czas na wiosenne porządki! Jak Mini Paczka InPost pomoże Ci pozbyć się zbędnych drobiazgów?
Czas na wiosenne porządki! Jak Mini Paczka InPost pomoże Ci pozbyć się zbędnych drobiazgów?
Trendy w meblach ogrodowych 2025 – inspiracje na meble tarasowe i balkonowe
Trendy w meblach ogrodowych 2025 – inspiracje na meble tarasowe i balkonowe
Złoty naszyjnik w codziennych stylizacjach – jak go nosić, by wyglądać stylowo?
Złoty naszyjnik w codziennych stylizacjach – jak go nosić, by wyglądać stylowo?
Domowe dania jednogarnkowe na chłodne dni
Domowe dania jednogarnkowe na chłodne dni
Wymarzona łazienka w mniej niż tydzień? To możliwe!
Wymarzona łazienka w mniej niż tydzień? To możliwe!
Ubezpieczenie AC – co to jest i dlaczego warto je mieć?
Ubezpieczenie AC – co to jest i dlaczego warto je mieć?
Opaski stabilizujące do noszenia na co dzień: komu mogą pomóc?
Opaski stabilizujące do noszenia na co dzień: komu mogą pomóc?
Jak działają parownice do ubrań i w czym mogą pomóc?
Jak działają parownice do ubrań i w czym mogą pomóc?
Botki zimowe na obcasie, platformie czy płaskie – które sprawdzą się na co dzień?
Botki zimowe na obcasie, platformie czy płaskie – które sprawdzą się na co dzień?
Zegarki damskie sportowe – połączenie funkcjonalności i stylu
Zegarki damskie sportowe – połączenie funkcjonalności i stylu
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀