Jak zostałam au pair, czyli wszystko od początku
... telefoniczną, jaka będzie rodzina, gdzie będziemy mieszkały przez najbliższy rok… Pierwszy telefon był do mnie. Szok. Zrozumiałam większość rzeczy, całkiem przyjemne wrażenie. Niestety dzwoniący okazał ... się wdowcem z adoptowaną córeczką. Za ...