Dlaczego nie mam ochoty na seks? List do Seksuologa
NINA WESOŁOWSKA • dawno temuWzajemna bliskość i pożądanie odgrywają ogromną rolę w każdym związku. Czasami jednak pomimo silnych więzi i głębokich uczuć życie seksualne przestaje budzić zainteresowanie. Narodziny dziecka, stres czy zaniżona samoocena to tylko niektóre z przyczyn utraty ochoty na seks. Dlaczego tak się dzieje i gdzie szukać pomocy? Na pytanie Czytelniczki odpowiada seksuolog, Marta Kołacka.
Wzajemna bliskość i pożądanie odgrywają ogromną rolę w każdym związku. Czasami jednak pomimo silnych więzi i głębokich uczuć życie seksualne przestaje budzić zainteresowanie. Narodziny dziecka, stres czy zaniżona samoocena to tylko niektóre z przyczyn utraty ochoty na seks. Dlaczego tak się dzieje i gdzie szukać pomocy? Na pytanie Czytelniczki odpowiada seksuolog, Marta Kołacka.
Witam Pani Marto!
Mój problem, a raczej nasz (mój i mojego męża) ciągnie się za nami od wielu lat, z tą tylko różnicą, że jest coraz gorzej. Szukałam w sieci wiele razy pomocy w tej kwestii, lecz nic szczególnego nie znalazłam, a teraz wpadłam na Panią z nadzieją, że może Pani coś poradzi.
Jesteśmy w związku od 9 lat. Na początku nasze życie seksualne było stosunkowo udane. Niestety dość szybko, bo po ok. 2 latach wszystko zaczęło się sypać. Później w okresie ciąży już całkowicie straciłam zainteresowanie seksem, a po porodzie to już w ogóle mógłby on dla mnie nie istnieć. Od tamtej pory minął rok. Tak po prostu wszystko się skończyło. A najgorsze jest to, że nic na mnie już nie działa. Dawniej choć trochę pobudzały mnie masaże czy choćby czytanie opowieści erotycznych. Próbowałam już chyba wszystkiego. Jesteśmy z mężem z tego powodu niezadowoleni, bo zdajemy sobie sprawę, jak wielki wpływ na jakość życia ma udane życie seksualne, którego brak czyni spustoszenie w naszym związku.
Ja już nie mam pomysłów, co może być powodem tej zmiany. Teraz liczę, że może Pani uda się zgadnąć, co może być przyczyną. Domyślam się, że nie jest to takie proste z tych kilku zdań, które napisałam, ale może przynajmniej podsunie nam Pani jakiś trop, nad którym warto będzie się dłużej zastanowić, a który może być przyczyną całego naszego problemu lub choć jego części.
Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź.
Marta Koacka — seksuolog, edukatorka seksualna, terapeutka poznawczo-behawioralna. Pracuje z młodzieżą i osobami dorosłymi. Prowadzi spotkania indywidualne i terapię par w Warszawie oraz online (wszystkie informacje można znaleźć na stronie www.PsychologSeksuolog.pl). Jest przekonana, że można zrobić wiele, by nauczyć się czerpać satysfakcję bądź odzyskać radość z seksu. Nie wierzy w beznadziejne przypadki. Do każdego swojego pacjenta podchodzi z troską, autentyczną chęcią zrozumienia i bez uprzedzeń. Prywatnie wielbicielka kawy, storczyków i dobrej literatury. Adresy przychodni: ul. Bohomolca 17 i ul. Lwowska 6 lok. 5 w Warszawie.
Witam,
faktycznie, Pani wiadomość jest dość krótka. Mało w niej szczegółów, które mogłyby być podpowiedzią, co dokładnie zadziało się w Państwa życiu, że straciła Pani zainteresowanie seksem.
To, co mogę zrobić, to opisać podstawowe i zarazem najczęstsze powody zaniku pożądania. Mam nadzieję, że któryś z nich okaże się „tym” powodem. Jeśli nie, proszę się nie martwić, tylko skonsultować z seksuologiem. W trakcie rozmowy z Panią czy Państwem (w zależności jak będzie czuła się Pani bezpieczniej), seksuolog zapyta o różne elementy tak, aby pomóc określić przyczynę, a później pomoże dobrać odpowiednie dla Państwa rozwiązanie.
Wracając do powodów, do najczęstszych należą:
- zmuszanie się do bliskości – przymus zabija ochotę i zniechęca do dalszych kontaktów,
- rutyna w związku – namiętność jest efektem wzajemnej fascynacji, a monotonia niszczy pożądanie,
- zaburzenia hormonalne – hormony tarczycy czy prolaktyna w niewłaściwych ilościach blokują ochotę na seks,
- skutki uboczne leków – niektóre leki, w tym tabletki antykoncepcyjne mogą bardzo obniżyć poziom libido,
- karmienie piersią – za laktację odpowiedzialne są hormony, które mogą powodować spadek libido,
- strach przed ciążą – lęk wyjątkowo skutecznie zabija pożądanie,
- depresja – zaburzenia nastroju odbierają energię na wszystko, na seks także,
- permanentne przemęczenie – znów ciężko jest mieć ochotę na seks, gdy nie ma na nic siły,
- brak satysfakcji seksualnej – jeśli seks wydaje się nudny czy nieciekawy, ciężko mieć na niego chęć,
- konflikty w związku – kłótnie albo ciche dni oddalają i mogą studzić namiętność,
- brak atrakcyjności partnera – wzajemna atrakcyjność jest podstawą pożądania,
- niska samoocena – widzenie siebie jako nieatrakcyjnej bardzo skutecznie zniechęca do bliskości i seksu.
Jeśli któraś z przyczyn wydaje się Pani prawdopodobna, proszę coś zmienić. Jeśli nie, namawiam na konsultację z seksuologiem. Naprawdę warto skorzystać z pomocy, aby jak najszybciej zmienić sytuację i móc na nowo cieszyć się seksem.
Trzymam kciuki za znalezienie przyczyny i rozwiązanie.
Pozdrawiam serdecznie,
Marta Kołacka
Masz problem, wyślij do nas list z pytaniem do seksuologa, magda.trawinska@kafeteria.pl (z dopiskiem List do Seksuologa)
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze