Bolesny stosunek. List do Seksuologa

Seks kojarzymy z przyjemnością i spełnieniem. Nie wszyscy czerpią jednak radość z intymnych zbliżeń. Ból podczas współżycia odbiera możliwość rozkoszowania się miłosnymi uniesieniami. Jeżeli nie wynika on z przyczyn anatomicznych czy chorobowych, potrzeba dużo zrozumienia i wsparcia ze strony partnera, aby móc cieszyć się seksem. Na pytanie czytelnika, jak poradzić sobie z takim problemem, odpowiada seksuolog, Marta Kołacka.

Witam!

Jakiś czas temu poznałem dziewczynę, na której mi zależy. Jesteśmy ze sobą… na tyle długo, żeby spróbować bawić się w seks. Niestety, podczas próby pierwszego zbliżenia okazało się, że jej pochwa jest na tyle ciasna, że mimo mojego niewielkiego rozmiaru wejście w nią okazuje się mało możliwe i bolesne dla niej. W zasadzie nasze życie intymne sprowadza się już tylko do seksu oralnego. Co robić?

Pozdrawiam,
Mikołaj

***

Marta Kołacka — seksuolog, edukatorka seksualna, terapeutka poznawczo-behawioralna. Pracuje z młodzieżą i osobami dorosłymi. Prowadzi spotkania indywidualne i terapię par w Warszawie oraz online (wszystkie informacje można znaleźć na stronie www.PsychologSeksuolog.pl). Jest przekonana, że można zrobić wiele, by nauczyć się czerpać satysfakcję bądź odzyskać radość z seksu. Nie wierzy w beznadziejne przypadki. Do każdego swojego pacjenta podchodzi z troską, autentyczną chęcią zrozumienia i bez uprzedzeń. Prywatnie wielbicielka kawy, storczyków i dobrej literatury. Adresy przychodni: ul. Bohomolca 17 i ul. Lwowska 6 lok. 5 w Warszawie.

Witam Panie Mikołaju,

Pana partnerka unika stosunków pochwowych. Rozumiem, że chciałby Pan coś zrobić, abyście mogli Państwo cieszyć się seksem.

Podczas pierwszego stosunku Pana partnerka doświadczyła bólu, więc nie dziwię się, że nie ma ochoty na klasyczne współżycie. By mogło być inaczej, Pana partnerka musi uwierzyć, że może doświadczać przyjemności z seksu bez bólu.

To, co może Pan zrobić, to przede wszystkim okazać jej zrozumienie i dać trochę czasu. Jeśli będzie Pan na nią naciskać lub zmuszać do czegoś, problem będzie się pogłębiać  a nie rozwiązywać. Proszę przekazać jej, że ból podczas seksu nie jest zjawiskiem normalnym i że na różne sposoby można sobie z nim poradzić. Na początek warto, by Pana partnerka skonsultowała się z ginekologiem. Lekarz po badaniu może wykluczyć różnego rodzaju przyczyny chorobowe lub anatomiczne, które mogłyby powodować problem.

Jeśli ginekolog nie stwierdzi żadnych nieprawidłowości, to najprawdopodobniej pojawienie się bólu jest wynikiem napięcia mięśni pochwy. Pierwszy raz może być ekscytującym, ale jest też zwykle bardzo stresującym przeżyciem. Stres powoduje zaciskanie mięśni, co może skutkować bólem i uniemożliwić współżycie. Warto wiedzieć, że wbrew potocznej opinii, wielkość penisa czy pochwy nie ma tu nic do rzeczy.

W związku z tym gorąco namawiam, by nie zaczynali Państwo od razu od próby podjęcia pełnego stosunku. Traktowanie seksu jako zadania do wykonania nigdy nie przynosi dobrych rezultatów. Warto pozwolić sobie na powrót do delikatniejszych pieszczot, budowania poczucia bliskości i bezpieczeństwa. Im bardziej  Pana partnerka będzie rozluźniona i podniecona, tym większe prawdopodobieństwo, że penetracja będzie możliwa oraz satysfakcjonująca. Wtedy proponuję stopniowe przekonywanie się do dotyku w głębi pochwy. Możecie zacząć Państwo od delikatnych pieszczot palcem, a później powoli przechodzić dalej.

Problem z doświadczaniem bólu i zaciskiem mięśni jest bardzo częstym problemem i w związku z tym można znaleźć wiele głupich czy szkodliwych porad w internecie. Proszę nie dać się zwieść prostym rozwiązaniom typu „rozciągacz do pochwy”. Kobieca pochwa to nie guma, nie rozciąga się pod wpływem gumowych wkładek. Zmuszanie kobiety do używania czegoś takiego nie daje przyjemności i nie zachęca do seksu, a wręcz przeciwnie – zniechęca do jakiejkolwiek bliskości.

Podsumowując – namawiam, by okazał Pan partnerce wsparcie i zrozumienie. Proszę delikatnie uzmysłowić jej, że ból podczas seksu nie jest niczym normalnym i że można to zmienić. Mam szczerą nadzieję, że partnerka da się przekonać do zasięgnięcia rady ginekologa i dowiedzenia się, czy są jakieś problemy medyczne, które powinny zostać rozwiązane w pierwszej kolejności. Jeśli lekarz nie stwierdzi żadnych przeciwwskazań, możecie Państwo wrócić do cieszenia się sobą oraz pieszczot. Jeśli partnerka będzie się czuła wystarczająco bezpiecznie, możecie spróbować pieszczot pokazujących, że dotyk w głąb pochwy nie tylko nie musi sprawiać bólu, ale może być przyjemny.

Trzymam kciuki za rozbudzenie nadziei w partnerce.

Pozdrawiam serdecznie,
Marta Kołacka

Masz problem, wyślij do nas list z pytaniem do seksuologa, magda.trawinska@kafeteria.pl (z dopiskiem List do Seksuologa)