"Nikt z rodziny", Arkadiusz Pacholski
MAGDA GŁAZ • dawno temuChyba udało się Pacholskiemu zamierzenie – pokazał Polskę XX-wieczną, z rozmachem opisał tło społeczne, a przy okazji nie zanudził czytelnika. Dzięki sprytnie skonstruowanej zagadce kryminalnej trzyma nas w napięciu. W kolejnym tomie także ma się pojawić kryminalna zagadka wpisana w tło społeczne. Świetnie się zapowiada cykl „Kroniki polskie”.
„Ona nie żyje! Nie żyje! Nie żyjeee!” - rozpaczliwy krzyk Joanny budzi wszystkich domowników. Przerażona kobieta ujrzała leżącą bez tchu ciotkę. Początkowo wszystkim wydaje się, że to w wyniku nieszczęśliwego wypadku staruszka potknęła się, uderzyła głową w blat biurka i zmarła. Wiele jednak wskazuje na to, że komuś zależało, aby siostra niedawno zmarłego profesora, która była w posiadaniu pamiętnika napisanego przez uczonego, nie ujawniła jego treści.
Stanisław Hofman był zasłużonym uczonym, człowiekiem wielkiego serca. Jako światowej sławy hodowca roślin mógł we względnym spokoju przeżyć wojnę, potem czasy komunizmu i stworzyć w rodzinnej Żurawinie pod Kaliszem przedsiębiorstwo, które prężnie się rozwijało przysparzając założycielowi sławy, a mieszkańcom pracy. Pamiętnik, który powierzył uczony swojej siostrze, miał być po jego śmierci opublikowany. Kartki, które odnaleziono w rękach zmarłej siostry profesora świadczą o tym, że Hofman nie był człowiekiem bez skazy i miał wiele sekretów…
Śledztwo prowadzi inspektor Michał Lipski wraz z dalekim krewnym rodziny Rudolfem, którym profesor opiekował się jak własnym synem i któremu powierzył publikację pamiętnika. Podczas dochodzenia w sprawie tajemniczej śmierci siostry Hofmana wychodzą na jaw liczne rodzinne tajemnice. Poszukiwanie sprawcy zabójstwa jest dla autora pretekstem do pokazania historii rodziny Hofmanów, ich zawikłanego życia, trudnych życiowych wyborów i moralnych dylematów. Autor pokazuje postawę uczonego, konieczność naginania zasad moralnych w obliczu choćby groźby zagrożenia życia swojej drugiej żony, która z pochodzenia była Żydówką. Stopniowo wychodzi na jaw jego przeszłość skrzętnie skrywana przez bliskimi.
Cykl „Kroniki polskie” Arkadiusza Pacholskiego ma liczyć siedem tomów, nawiązując zarówno wolumenem dzieła, jak i obszarami zainteresowań autora do cyklu “Komedia Ludzka” Honoriusza Balzaca. Pisarz stara się w swojej powieści dokonać oceny sytuacji w Polsce w XX wieku: pokazuje ludzi uwikłanych w historyczne wydarzenia, ich wybory uzależnione od sytuacji społeczno-politycznej, ocenia postępowanie dzisiejszych elit rządzących krajem.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze