Z badania przeprowadzonego na zlecenie Bayer Schering Pharma na kobietach i mężczyznach w wieku 18–30 lat wynika, że wciąż za mała jest wiedza na temat bólów miesiączkowych i endometriozy. Do braku jakichkolwiek wiadomości na temat tej choroby przyznaje się aż 62% kobiet i 81% mężczyzn. Osoby te w ogóle nie słyszały o endometriozie, ale chciałyby zdobyć na jej temat informacje, aby upewnić się, czy ten problem nie dotyczy ani przebadanej kobiety, ani partnerki badanych mężczyzn. Jednocześnie ankietowani przyznają, że wiedzę na temat miesiączkowania zdobywają głównie z prasy i Internetu. Co druga kobieta o menstruacji rozmawia z matką, przyjaciółką bądź lekarzem oraz ze swoim partnerem.
Badania wykazały, że dla 16% kobiet silny ból miesiączkowy jest czymś naturalnym. 55% paniom ból towarzyszy przy każdej miesiączce. W przypadku co trzeciej kobiety wystąpienie dolegliwości menstruacyjnych uniemożliwia normalne funkcjonowanie, a aż 75% kobiet z tego powodu rezygnuje z aktywności fizycznej lub leży w łóżku. Brak świadomości, że pojawianie się dokuczliwego bólu w okresie miesiączki nie jest naturalne sprawia, że kobiety często w ogóle nie informują o nim lekarzy ginekologów. Tymczasem u kobiet z bolesnym miesiączkowaniem częstość występowania endometriozy wynosi 40–60%, a u pań, którym dokucza ból w obrębie miednicy mniejszej nawet 75%.
Zdaniem profesor Antoniny Ostrowskiej, socjologa medycyny z Polskiej Akademii Nauk: badanie pokazało, że pomimo tego iż — jak twierdzą same kobiety — wiedzą wiele na temat miesiączkowania, przejawiają niejednokrotnie stereotypową wiedzę na ten temat. Znaczna większość kobiet odczuwa w tym okresie silne bóle, jednak często traktuje je jako normalne zjawisko, nie wymagające konsultacji z lekarzem. Także niewiele z nich orientuje się w objawach endometriozy, choć sam termin nie jest im obcy. Wiedza mężczyzn na wszystkie te tematy jest jeszcze bardziej ograniczona, jednak — co warto odnotować — nie tylko kobiety, ale i mężczyźni, deklarują chęć jej pogłębienia. W sumie wyniki badania nie tylko informują o stosunku obu płci do dolegliwości miesiączkowych, ale dokumentują też przemiany, jakie się dokonują w obyczajowości płciowej i otwartości w rozmawianiu na te tematy.
Pomimo dużej chęci pogłębiania wiedzy na temat choroby, wciąż nie wszyscy mężczyźni wiedzą o tym, że ich partnerka odczuwa ból podczas współżycia. Z badań wynika, że ból w czasie stosunku odczuwa 75% pań, a 34% mężczyzn nie wie o tym. Ból może w tym wypadku niszczyć relacje partnerskie. Kobiety unikają zbliżeń, mają trudności z osiągnięciem orgazmu, a tym samym czerpaniem radości z seksu. Brak szczerej rozmowy z partnerem powoduje, że nie rozumie on przyczyn oziębłości kobiety, czuje się zawiedziony, że nie odczuwa ona satysfakcji ze współżycia, dlatego szczerość jest tu bardzo potrzebna, gdyż endometrioza dotyczy obojga.
Psycholog, terapeuta systemowy, Mariola Kosowicz uważa, że w przypadku endometriozy życie partnerów pod wieloma względami zostaje podporządkowane chorobie, gorszej kondycji organizmu kobiety. Poważnym problemem w związkach partnerskich jest obniżona samoocena kobiety chorej na endometriozę w różnych rolach, m.in. partnerki, matki, pracownika. Nierzadkim problemem jest projektowanie przez kobietę na partnera negatywnych przekonań, uczuć, emocji, myśli. Taka postawa buduje poczucie bezradności i wyzwala w partnerach frustrację.
Kobieta chora na endometriozę z całą pewnością potrzebuje wsparcia swojego partnera. Choroba nie oznacza jednak całkowitej rezygnacji ze współżycia. Seksuolog, dr Andrzej Depko zaleca, aby stosunki były podejmowane przed owulacją, czyli w pierwszej połowie cyklu, kiedy ogniska endometriozy są mniejsze.
Bayer Sp. z o.o.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze