Ziemkiewicz ukamienowany
DOMINIK SOŁOWIEJ • dawno temuJeśli ktoś uważa, że większość panów ma na sumieniu wykorzystanie seksualne nietrzeźwej kobiety, to ja mu szczerze współczuję.
Ziemkiewicz usprawiedliwia gwałt? Znany i kontrowersyjny publicysta Rafał Ziemkiewicz „zasłynął” niedawno komentarzem opublikowanym na swoim profilu na Twitterze. Otóż pojawiło się tam zdanie:
No cóż, kto nigdy nie wykorzystał nietrzeźwej, niech rzuci pierwszy kamień… Ale jak zakonnik to kara konieczna.
Wypowiedź ta dotyczyła sprawy trójmiejskiego zakonnika, wyrzuconego z zakonu za nieposłuszeństwo oraz wykorzystanie seksualne nietrzeźwej 19-latki. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że jej autorem jest ktoś, kto nie potrafi pisać ze zrozumieniem. Ale to pomyłka. Rafał Ziemkiewicz jest znanym prawicowym publicystą, którego teksty publikowane były między innymi w tygodniku „Uważam Rze”, „Do Rzeczy” i w „Gazecie Polskiej”. Mówiąc w skrócie, Ziemkiewicz to inteligentny dziennikarz, który – jak się okazuje — stracił umiar i takt. Kiedyś autor ten był (nie tylko dla mnie) jednym z najciekawszych przedstawicieli polskiej fantastyki naukowej (w jego dorobku są m. in. powieści „Pieprzony los Kataryniarza” i „Walc stulecia”). Niestety twórczość sf porzucił, skupiając się przede wszystkim na publicystyce.
Cóż, każdy ma prawo do własnych poglądów, ale pewne granice, ustalone przez cywilizowanych ludzi, nie powinny być nigdy przekraczane (takiej wypowiedzi o „wykorzystywaniu nietrzeźwej” można spodziewać się po sfrustrowanym internaucie niż po znanym dziennikarzu). Żałosne jest również mieszanie do tematyki obyczajowej języka biblijnego. Lecz jeśli ktoś uważa, że większość panów ma na sumieniu wykorzystanie seksualne nietrzeźwej kobiety, to ja szczerze współczuję. Słowa Rafała Ziemkiewicza, opublikowane na Twitterze, podobnie jak facebookowa wypowiedź Marka Jakubiaka, to dowód na to, że z mediami społecznościowymi trzeba postępować bardzo ostrożnie. Bo żaden wpis, nawet na tzw. prywatnym koncie, nie ujdzie naszej uwadze.
Źródło informacji: wiadomosci.wp.pl
Zdjęcie: AKPA
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze