Operacja piersi ważniejsza niż małżeństwo
ANETA RZYSKO • dawno temuOperacyjna korekta biustu a także powiększenie piersi to drugie najważniejsze wydarzenie w życiu kobiet, które zdecydowały się na zabieg - potwierdzają to badania wykonane przez specjalistów z SWPS. Ważniejszym wydarzeniem było jedynie urodzenie dziecka.
Zespół naukowców, chirurgów i psychologów postanowił sprawdzić, jakimi motywami kierują się kobiety, które trafiają do specjalisty pragnąc powiększyć sobie biust. Badania przeprowadzono w latach 2006–2009 wśród 113 kobiet, które zdecydowały się na zabieg. Powtórzono je wśród kobiet, które pojawiły się na wizycie kontrolnej, aby zbadać poziom satysfakcji po wykonaniu zabiegu. W projekcie uczestniczyli naukowcy z SWPS, Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Przyrodniczego, Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego oraz z Uniwersytetu Szczecińskiego.
Potwierdziło się, że kobiety, które decydują się na powiększenie piersi, kierują się przede wszystkim kompleksami. To zazwyczaj singielki, które mają około 30 lat, mieszkają w dużym mieście, posiadają stabilizację finansową i wysoko oceniają swoją pozycje społeczną i jakość swojego życia.
Karolina ma 40 lat, jest matką dwójki dzieci i bardzo szczęśliwą żoną:
— Zdecydowałam się na zabieg, bo miałam dość swoich piersi. Nie chodzi o rozmiar, ale o ich kształt. Zawsze były asymetryczne i bezkształtne. Byłam z grupy nastolatek a potem kobiet, które musiały się nieźle natrudzić, żeby sukienka dobrze leżała w biuście. Zdecydowałam się na operacyjne podniesienie moich piersi, co jednocześnie dało efekt powiększenia. Do implantów nigdy nie byłam i nie jestem przekonana.
Naukowcy poszli jednak o krok dalej. Chcąc dowiedzieć się, jak wielki wpływ na życie kobiety miał zabieg, zadali pytanie o najważniejsze wydarzenie w życiu badanych. Na pierwszym miejscu pojawiło się urodzenie dziecka, ale tuż za powiększeniem rodziny była właśnie operacja plastyczna biustu. Dopiero po zabiegu pokazały się takie odpowiedzi jak: wyuczenie zawodu, zamążpójście oraz śmierć bliskiej osoby.
— Na pewno operacja biustu nie była najważniejszym wydarzeniem w moim życiu. Mam je znacznie bogatsze. Nie wyobrażam sobie postawić korekty biustu przed moim małżeństwem czy dziećmi. Choć w sumie trochę dla nich to zrobiłam. Korekta biustu wzmocniła moje poczucie własnej wartości. Znów jestem otwarta przed partnerem. U niego radykalnej zmiany nie zauważyłam. Nadal zachwyca się moim ciałem tak, jak się zachwycał. Teraz w łóżku zachwycam się nim też ja. Czuję się lepiej, a co za tym idzie nie marudzę i nie wyżywam się na rodzinie.
Dlaczego kobiety decydują się na zabieg? Co jest przyczyną – własne kompleksy i przekonania czy presja otoczenia? Okazało się, że blisko ¾ respondentek było niezadowolonych ze swojego wyglądu i postanowiły na radykalną zmianę. Zaledwie 28% zdecydowało się na zabieg z powodu wstydu i presji otoczenia czy presji ze strony partnera.
— Mój mąż nigdy nawet słowem nie powiedział, że nie podobają się jemu moje piersi. Zawsze je uwielbiał. To ja ich nie znosiłam. Postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce. Nie widzę nic złego w tym, aby pomóc sobie osiągnięciami nauki, kiedy coś nam mocno dokucza i kiedy nie mamy na to innego wpływu. W moim przypadku nie pomagały ćwiczenia a w kremy po prostu nie wierzę. Wolę konkretne środki.
Niezależnie od motywacji, zdecydowana większość kobiet, które wykonały operację, jest zadowolona z podjętej decyzji i wyników zabiegu. Prawie 90% pań zadeklarowało, że zabieg przyniósł im korzyści psychologiczne i zmienił wyobrażenie o sobie. Po operacji poprawiło się także życie seksualne, pomimo, że panie tego wcześniej nie zakładały. Oprócz tych dwóch aspektów pojawiło się także zwiększenie poczucia własnej wartości na plaży czy wyeliminowanie zazdrości o wygląd innych kobiet.
I co wy na to:)?
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze