Po śmierci narzeczonej przemierza pieszo świat. Właśnie dotarł do Polski
Japończyk Yuji Miyata pokonał pieszo 12 tysięcy kilometrów i posadził 4 tysiące drzew.
Japończyk Yuji Miyata pokonał pieszo 12 tysięcy kilometrów, posadził 4 tysiące drzew i pomógł napotkanym na swojej drodze ludziom. Wśród nich znalazła się 17-miesięczna Kornelia z Zaborza, której podarował pieniądze na rehabilitację.
Jego podróż jest wynikiem traumatycznych wypadków z przeszłości. Kiedy zginęli narzeczona i przyjaciel Miyaty, mężczyzna przez rok nie miał motywacji do działania. Sens odnalazł w uszczęśliwianiu innych.
W rozmowie z dziennikarką TVN-u wędrowiec zdradził, dlaczego tak ważna była dla niego wizyta w Polsce. Posłuchajcie historii tego niezwykłego człowieka.
Źródło: Dzień dobry TVN/ x-news
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze