Jak to robią górale- czyli potrawy z samiuśkich Tatr

Góralskie specjały sprawiają, że z naszej rodzimej kuchni możemy być dumni. Przysmaki z południowych regionów Polskicieszą się sławą nawet poza granicami naszego kraju. Nie dziwi więc, że by skosztować regionalych specjałów, corocznie zjeżdżają w nasze góry turyści z różnych stron świata.

Co poleciłabym przyjezdnym?

Kapusta z grzybami – przygotowanie tej potrawy nie zajmuje zbyt wiele czasu, a smakuje wyśmienicie. Intensywnego aromatu nabiera, kiedy poddusimy ją dodatkowo z jabłkami i suszonymi śliwkami. Danie to idealnie nadaje się na zbliżającą się Wigilię, ale pamiętajmy, że najlepiej bądzie smakować, gdy przyrządzimy je na 2–3 dni przed planowanym spożyciem. Pozwoli to składnikom „przegryźć się”, dzięki czemu potrawa będzie bardziej aromatyczna. Jeśli chcemy najeść się do syta, możemy także pokusić się o dodanie do niej klusek, które na długo pozostawią uczucie sytości.
Oscypki – średnio twarde, kawałki sera wędzonego, przygotowanego z owczego mleka, o słonawym smaku, możemy kupić bez problemu w sklepach. Ale tylko te świeże prawdziwie rozpieszają podniebienie, a zwłaszcza, gdy podawane są na ciepło np. wprost z grilla.
Kluski z bryndzą - przepis na ich wykonanie nie jest skomplikowany. Najpierw należy bryndzę połączyć z jajkiem i mlekiem, a następnie dodać mąkę, przyprawić solą i ugniatać, do momentu uzyskania jednolitej masy. Tak przygotowane ciasto kroimy w średniej grubości plasterki. Gotujemy je aż do miękkości. Serwujemy z masłem i skwarkami.
Pierogi z mięsem, bryndzą i skwarkami – sekret ich wyśmienitego smaku leży w unikalnym połączeniu farszu. Dzięki zawartości bryndzy nabierają niezwykłej delikatności. Dodane do całości chrupiące skwarki, zeszklona na patelni, ładnie zarumieniona cebulka i roztopione masełko, pieczętują ich unikalną recepturę. Palce lizać!
Bigos - o sposobie jego przyrządzenia pisaliśmy już wcześniej. Zainteresowanych odsyłam więc do artykułu. Gwoli przypomnienia: wybór mięsa zależy tutaj od nas i naszych indywidualnych gustów. Dla aromatu możemy dodać np. suszone śliwki. Reguła jest tu podobna do kapusty z grzybami – lepiej odczekać dwa dni, by uzyskać lepszy aromat.
A jakie dania z naszych górskich regionów Wy byście zarekomendowali?