W związku z tym, że nienawidzę się opalać, moje zamiłowanie do samoopalaczy i kremów brązujących nie maleje. Tym razem wybór padł na samoopalacz Oriflame.
Mieści się on w dość pojemnym jak na samoopalacz opakowaniu (150 ml). Ma konsystencję żelu, który niestety bardzo trudno rozprowadzić nawet na dobrze nawilżonej skórze. Notorycznie nabawiałam się plam a jestem zahartowana w boju, jeżeli chodzi o specyfiki tego typu. Znalazłam inne rozwiązanie - łączyłam w proporcji 1:1 porcje balsamu i samoopalacza. Efekt? Piękna opalona skóra na 3 dni!
Jednak posiada on mankament - skóra po nim niezbyt ładnie pachnie... Typowy zapach spalonego kurczaka.
Reasumując średni produkt, bo co z tego, że nadaje piękny wygląd, ale jakim kosztem? Kupując specyfik tego typu oczekuję, że będzie się on łatwo nakładał i szybko wchłaniał oraz że skóra nie będzie cuchnęła.
W promocji kosztował 19,90 zł.
Producent | Oriflame |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Samoopalacze i balsamy brązujące |
Przybliżona cena | 36.00 PLN |