„Krem No4 jest skomponowany wyłącznie z naturalnych składników, które tworzą łagodny filtr przeciwsłoneczny SPF 3 - 4. Krem No4 nie zawiera konserwantów, barwników, sztucznych substancji zapachowych oraz wody. Krem zawiera witaminę E, która jako naturalny antyoksydant i „pochłaniacz” wolnych rodników skutecznie zabezpiecza skórę przed słońcem. Skład kremu No4: olej z awokado, olej z kiełków pszenicy, masło shea, masło kakaowe”.

Bardzo lubię opakowanie tego kremu (50 ml). Już dawno przekonałam się, że najprostsze opakowania kosmetyków są najlepsze. To jest niezwykle lekkie i wygodne w obsłudze, a przy tym wytrzymałe. Po jego otwarciu zaskoczyła mnie konsystencja produktu. Jest twardawa, żółta, przypomina mi takie ubite, w 100% czyste masło shea. Byłam więc nieco przerażona perspektywą solidnego rozcierania kosmetyku na skórze. Okazało się, że krem nie jest tak uciążliwy, jak czyste masło shea, jednakże wymaga roztarcia między palcami tak, aby potem można było go delikatnie zaaplikować na skórę.

Zapach mi się bardzo podoba, jest taki mleczny, lekko zbożowy. Kosmetyk świetnie nawilża i natłuszcza skórę, spełniając rewelacyjnie swoje właściwości ochronne. Niestety, zdecydowanie wzmaga na mojej skórze zbyt duży połysk, nawet nałożony cienką warstwą. Żaden fluid, czy puder nie bardzo chce współgrać z tym kremem. Pomyślałam przez chwilę, czy nie stosować tego kremu na noc, jednak stwierdzałam, że nadal jest zbyt ciężki. Zakończyło się tym, że kosmetyku używam jako balsamu do ust na noc, a także w roli maseczki nawilżającej do dłoni. Producent zaleca go do używania pod oczy - moim zdaniem jest zbyt ciężki na te delikatne obszary.

Myślę, że taki kosmetyk, bardziej niż do użycia na co dzień, może sprawdzić się w roli ochronnego kremu do całej twarzy w siarczyste mrozy.

Skład INCI: triticum vulgare germ oil, persea gratissima oil, butyrospermum parkii (shea) fruit butter, theobroma cacao seed butter.

Nikt jeszcze nie ocenił tego produktu.

Oceń produkt Dodałeś już ocenę