Po nieudanej przygodzie z podobną szminką innej marki, nie miałam zbytnio ochoty wracać do tego typu produktów, ale w tym przypadku zaciekawił mnie kolor tj. Glossy Raspberry i dobrze się stało, bo ta szminka jest naprawdę fajna i miło mi się jej używa.
Paleta kolorów jest niestety bardzo mała, są w niej jedynie 3 odcienie. Moja, czyli Glossy Raspberry dobrze współgra z każdym makijażem, to taki uniwersalny kolor zarówno na dzień, jak i na wieczór i na szczególne okazje. Efekt nie jest nachalny, nie ma żadnych drobinek i po prostu usta są lekko nabłyszczone.
Najbardziej podoba mi się to, że konsystencja nie jest sucha i tępa, a wręcz odwrotnie. Szminka gładko sunie po wargach, zmiękcza je, ale nie powiedziałabym, że ma właściwości pielęgnacyjne i trwale nawilżające, choć na pewno nie wysusza. Pachnie słabo, jakby owocowo z nutą kosmetyczną, smaku nie odnotowałam.
Niestety trwałość nie jest mocną stroną. O ile w normalnych warunkach trzyma się około 2 - 3 godziny, to schodzi już przy niewielkim posiłku poza tym zostawia tłuste ślady na szklankach. Nic to jednak, bo wygląda ładnie.
Ja używam tej kredki na co dzień i mogę śmiało ją wam polecić. To dobry kosmetyk bez rażących wad.
Producent | Sephora |
---|---|
Kategoria | Usta |
Rodzaj | Szminki w sztyfcie |
Przybliżona cena | 39.00 PLN |