Nigdy nie myślałam, że spodoba mi się kiedyś bardzo słodki zapach - i to jeszcze na lato. Gdy pierwszy raz zobaczyłam w katalogu kosmetyk o zapachu banana i mleczka kokosowego (był to szampon), od razu mnie podkusiło, choć konsultantka wręcz odradzała mi go, właśnie z powodu tego zapachu. Woń - kwestia gustu, ale ja w tym dziwnym, aromatycznym połączeniu wręcz się zakochałam - wiem, że nie ja jedna. Smuciłam się tylko z jednego powodu - jak na złość, przez długi czas, Avon nie wypuszczał niczego poza szamponem. Gdy jakiś czas temu zobaczyłam w cyklu Naturals całą serię mojego banana i kokosa od razu zapragnęłam ją mieć! W szczególności zależało mi na mgiełce do ciała.
Opakowanie produktu (125 ml) jest przezroczyste, plastikowe. Otrzymujemy spray zatkany koreczkiem. Niestety, jeśli mgiełka spadnie lub poobija się trochę, korek lubi odmówić posłuszeństwa i może przestać się trzymać.
Przyznam, że odrobinkę bałam się o najważniejszy aspekt kosmetyku, zapach - zdarzało się już, że mgiełki z Naturals pachniały mi całkiem inaczej niż pozostałe produkty. Tutaj jednak udało się w stu procentach! Mimo alkoholu w składzie, mgiełka pachnie idealnie, słodko. Aby się przekonać trzeba samemu popsikać się i ponosić ją na ciele. Jeśli chodzi o trwałość - z biegiem czasu zapach trochę słabnie, ale zostaje na ubraniach i nie zmienia się. Poza tym, wystarczą jedynie dwa psiki, aby odnowić efekt. Cieszę się też, że w pełnym słońcu nosi się równie dobrze.
Mgiełka nie ma właściwości odświeżających, producent także o nich nie mówi, ale czy nie miło jest odprężyć się jednym ze swoich ulubionych zapachów w upale?
Polecam kosmetyk wszystkim fanom połączenia banana i mleczka kokosowego! Cena kusi - regularna wynosi 16,90 zł, ale w promocji kosztuje jedynie ok. 10 zł.
Producent | Avon |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Antyperspiranty i dezodoranty |
Przybliżona cena | 17.00 PLN |