Balsam wpadł w moje ręce przy okazji większego zamówienia. Nigdy nie przepadałam za błyszczykami Lotta Luv, gdyż jak dla mnie są to bardziej gadżety niż kosmetyki.
Ten teoretycznie ma pachnieć gumą winogronową. W praktyce jest nieco inaczej. Wyczuwalny jest chemiczny zapach, co za tym idzie smak jest niestety również i to bardziej chemiczny niż zapach.
Nie nabłyszcza ust, nie pielęgnuje wystarczająco, szybko się zjada i wysusza usta. Konsystencja jest zbita, trzeba namiętnie smarować, by coś zostało na ustach. Dostępny jest w sztyfcie o gramaturze 4,2 g. Opakowanie nie jest starannie wykonane, sztyft pęka.
Jest to raczej gadżet dla dziewczynek, ale ja jako maniaczka balsamów musiałam wszystko wypróbować. Czy zdecyduję się na ponowny zakup? Nie. Polecam tym, którzy lubią raczej kosmetyki do oglądania i wąchania niż do pielęgnacji.
Produkt tani - wart swojej ceny.
| Producent | Lotta Luv |
|---|---|
| Kategoria | Usta |
| Rodzaj | Balsamy do ust: nawilżające |
| Przybliżona cena | 8.00 PLN |
