'Do codziennej pielęgnacji skóry po 40 r. ż. o obniżonej jędrności, z objawami przesuszenia i zmęczenia w celu uzyskania efektu widocznego wygładzenia i odmłodzenia skóry. Zastosowana technologia INFLAMMIX™ hamuje proces starzenia i redukuje zmarszczki. Proteinowa frakcja z Cucurbita pepo chroni włókna kolagenu i elastyny, stymuluje ich syntezę, co zdecydowanie opóźnia proces powstawania zmarszczek oraz powoduje spadek już istniejących o 17%* po 3 tygodniach stosowania kremu. Innowacyjny peptyd zwiększa produkcję kolagenu, dzięki czemu skóra jest o 15%** bardziej elastyczna. 50 ml'.
Wiosną, najchętniej sięgam po filtry przeciwsłoneczne o współczynniku SPF 20, dlatego trafiłam na ten przyjemnie brzmiący filtr o dodatkowo dobrym składzie przeciwzmarszczkowym. Mimo, że krem jest dedykowany dla kobiet po 40 r. życia, a tutaj jeszcze trochę mi brakuje, to chciałam właśnie po zimie sięgnąć po taki mocniejszy, solidniejszy kosmetyk przeciwzmarszczkowy. Opakowanie jest bardzo przyjemne w użyciu, jestem wielką fanką niezwykle wygodnej i higienicznej pompki. Konsystencja nie jest zbyt lekka, choć dobrze rozprowadza się na skórze. Niestety, w przypadku mojej przetłuszczającej się cery krem niezbyt dobrze się wchłania i pozostawia dość mocno błyszczącą warstewkę. Przeszkadza mi to szczególnie, kiedy wiosenne dni robią się bardzo ciepłe. Krem natomiast świetnie nawilża i wręcz odżywia skórę, dobrze działa na podrażnienia skóry. Przy dłuższym stosowaniu sprawia, że skóra robi się jędrna, gładka, miękka w użyciu. Myślę, jednak że to kosmetyk na chłodniejsze pory roku, prawdopodobnie wrócę do niego późną jesienią.

Nikt jeszcze nie ocenił tego produktu.

Oceń produkt Dodałeś już ocenę