Błyszczyk XXXL Nudes mam w posiadaniu już od dość dawna i od samego początku aż po dzień dzisiejszy jestem z niego niesamowicie zadowolona. Od razu chcę zaznaczyć, że nie nadaje się on do wyraźnego makijażu ust, a jedynie do subtelnego dziennego makijażu, idealnego do pracy lub szkoły. Takie też było założenie producenta, aby błyszczyk wyglądał jak najbardziej delikatnie i naturalnie na ustach.
W zasadzie nie zauważyłam żadnych wad, jak dla mnie spisuje się on znakomicie - ładnie rozświetla usta dzięki dyskretnym drobinkom, optycznie powiększa, nawilża i bardzo przyjemnie pachnie - słodko, ciasteczkowo. Nie klei się. Trwałość to około 1 godzina bez jedzenia i picia, czyli standardowo jak na błyszczyk.
Bardzo spodobało mi się opakowanie - buteleczka z długim gąbkowym aplikatorem. Z reguły wybieram błyszczyki w tubkach, ale tutaj posługiwanie się aplikatorem jest na tyle wygodne, że jestem zadowolona. To zasługa gąbeczki, która jest dobrze wyprofilowana. Buteleczka zwieńczona jest srebrną, matową nakrętką.
Producent oferuje kilka wariantów kolorystycznych.
Gorąco polecam!
Producent | Essence |
---|---|
Kategoria | Usta |
Rodzaj | Błyszczyki |
Przybliżona cena | 8.00 PLN |