Kosmetyki jednorazowe, takie w saszetkach, to świetne rozwiązanie na krótkie wyjazdy, ale zanim w dzikiej głuszy (bez swojego zestawu „ratunkowego” dla włosów) zdam się na jakiś całkowicie nowy preparat, wolę go wcześniej sprawdzić w domowych warunkach. W przypadku szamponu kondycjonującego z jedwabiem z linii Provit, próba wypadła pomyślnie.
Producent obiecuje oszałamiający efekt lśniących, puszystych i jedwabiście gładkich włosów. Bez przesady! Ale włosy po myciu są sypkie, w miarę gładkie i udało mi się nawet zrezygnować z odżywki – nie było przy tym problemów z rozczesywaniem. Włosy dobrze się układają i dość łatwo prostują. Jednak używanie tego szamponu kilka dni pod rząd nieco wysuszyło mi włosy.
Jego zapach jest mocno kombinowany, ale nie utrzymuje się na włosach. Czuć trochę kwiatów, trochę orientalnych olejków, jakąś pudrową nutę, ale całokształt jest bardzo „fryzjerski”.
Szampon nie pieni się mocno, łatwo spłukuje. Największym problemem jest jednak jego ilość – 18 g przy krótkich włosach starcza prawie na 2 razy, przy długich cała saszetka to może być za mało.
Mimo wszystko warto spróbować.
Skład: aqua, sodium laureth-2 sulfate, disodium cocoamphodiacetate, PEG-7 glyceryl cocoate, sodium chloride, parfum, citric acid, polyquaternium-10, hydrogenated castor oil, hydroxypropyltrimonium hydrolyzed wheat protein, hydrolyzed silk, hydrolyzed sericin, methylchloroisothiazolinone, methylisothiazolinone, hexyl cinnamal, linalool, butylphenyl methylpropional, alpha-isomethyl ionone
Producent | Loton |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja włosów |
Rodzaj | Szampony: wygładzające |
Przybliżona cena | 2.00 PLN |