"Skoncentrowany zabieg o silnym działaniu regenerującym i skutecznie i szybko przywraca blask skórze: zmęczonej, szarej, zestresowanej, pozbawionej jędrności; z przebarwieniami spowodowanymi słońcem lub procesami starzenia, o nierównym kolorycie.
Krok 1: serum regenerujące - błyskawicznie poprawia jędrność, elastyczność i napięcie skóry, przeciwdziała powstawaniu zmarszczek, skutecznie zmniejsza już istniejące. Odżywia i regeneruje skórę.
Krok 2: maseczka przywracająca blask - nadaje skórze piękny, zdrowy odcień. Optymalnie nawilża, odżywia i wzmacnia cerę. Skutecznie redukuje przebarwienia, ujednolica koloryt. Podkreśla i utrwala opaleniznę".
Z dużym wahaniem podchodziłam do tej właśnie maseczki Bielendy. Produkty karotenowe, czy marchewkowe kojarzą mi się z przyciemnieniem kolorytu cery na pomarańczowy, jednak w tym przypadku moje obawy okazały się bezpodstawne. Serum ma miłą, lekko żelową konsystencję, świetnie nawilża skórę, szybko się wchłania, praktycznie w kilka minut. Maseczka ma aksamitną konsystencję, dobrze się ją rozprowadza.
Efekty przerosły moje oczekiwania. Skóra wyglądała na odprężoną, wypoczętą jak po dobrze przespanej, długiej nocy. Skóra nie zrobiła się pomarańczowa, ale nabrała zdrowego kolorytu, wyglądała na świeższą, młodszą.
Jestem bardzo zadowolona z tego produktu, niesamowicie poprawia wygląd skóry. Polecam!
Producent | Bielenda |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
Rodzaj | Maseczki: przeciwzmarszczkowe |
Przybliżona cena | 6.00 PLN |