Kolejna nowość wśród kosmetyków Avonu, no i jak zawsze niepewność czy to, co zostało zakupione będzie strzałem w dziesiątkę czy raczej kolejnym, zbędnym, zakurzonym, bublem stojącym na półce. Na samym wstępie chciałabym powiedzieć, iż jest spray dla osób lubiących zdecydowane, słodkie zapachy, bo ten do nich z pewnością należy.
Jak już wspomniałam zapach jest bardzo słodki, i ewidentnie czuć tu mleczko sojowe i wanilię. Jednak to, co dociera do naszego nosa pieści przy okazji zmysły, gdyż jak dla mnie jest strasznie odprężający, powiedziałabym nawet, że usypiający. Jestem bardzo drażliwa na wszelkiego rodzaju wonie, np. nie mogę używać wielu szminek z powodu ich mdłych zapachów, a ten spray w ogóle mnie nie odpycha pod tym względem.
Warto teraz powiedzieć cos o jego właściwościach nawilżających, bo oprócz zapachu ma on również odżywić skórę jak obiecuje producent. Jak dla mnie wszystko się zgadza, skóra ładnie, delikatnie odbija światło, jest lekko nawilżona. Jest to zdecydowanie idealny kosmetyk na lato, gdy podczas upałów warto mieć cos odświeżającego pod ręką, tym bardziej, iż opakowanie świetnie pasuje do torebki.
Tu chciałabym was drogie panie zaskoczyć jego trwałością, gdyż wierzcie czy nie utrzymuje się cały dzień, od rana do nocy, i nie ma w tym żadnego przekłamania. Pryskając się rano i idąc koło 18 do fryzjera, panie tam będące pytały się czym tak ładnie pachnę.
Jednak jak dla mnie ma on jeden minus, a jest nim w składzie alkohol, bo zaraz po spryskaniu czuć właśnie jego, a dopiero po chwili sam zapach, mi to nie przeszkadzają, jednak jakby nie było to pewnego rodzaju niedogodność.
Mogę z czystym sumieniem polecić ten oto kosmetyk, tym bardziej, iż po tygodniu stosowania nie mam połowy butelki, i szykuje się na kolejny jego zakup w końcu zbliżają się wakacje.
W promocji 9,90!
Producent | Avon |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Antyperspiranty i dezodoranty |
Przybliżona cena | 18.00 PLN |