Wydawało mi się, że w porównaniu do kremu do kąpieli z tej samej serii, działanie olejku będzie inne, a mianowicie:
1. natłuści skórę, a przynajmniej mocno nawilży
2. będzie się pienił znacznie mniej niż krem (w końcu to olejek...).
Nic bardziej mylnego.
Jeśli chodzi o nawilżenie i natłuszczenie to nic z tych rzeczy. Wprost przeciwnie, czułam, że skóra jest wysuszona. Bardzo dziwne...
Piana była ogromna, towarzyszyła mi w niezmienionej formie do końca kąpieli a wlałam go niewiele (około 20 ml).
Konsystencja dość gęsta, ale nie aż tak jak opisanego wcześniej kremu do kąpieli. Przyjemny pomarańczowy kolor. Zapach taki sam jak kremu, czyli dziwny. Na szczęście w ogóle nią czuć go na skórze, natomiast w trakcie kąpieli niweluje go mydło.
Mam bardzo małą buteleczkę tego kosmetyku (75 ml), więc nie sądzę, żeby mi starczył na więcej niż jeszcze dwie kąpiele, ale chyba nie będę z tego powodu rozpaczać, bo jest bardzo przeciętny.
Producent | Marks & Spencer |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Olejki do kąpieli i pod prysznic |