Jako wielka fanka niemieckiej firmy Balea (produkującej kosmetyki dla sieci sklepów DM) i kolekcjonerka kremów do rąk musiałam mieć ten produkt. Do zakupu skusiło mnie opakowanie, które kojarzy się raczej z rodzinnymi kremami do twarzy, nie zaś z kosmetykiem do rąk. Produkt ten zawiera prowitaminę B5 i ekstrakt z rumianku, jest przeznaczony do pielęgnacji delikatnej skóry rąk.
Teraz parę słów o samym kremie: konsystencja jest całkowicie niezaskakująca - przypomina najzwyklejszy krem do rąk. Krem ma kolor biały, pachnie rumiankowo, dobrze się rozprowadza. Jeśli chodzi o wchłanianie, to krem nie wchłania się do końca - pozostawia na dłoniach śliską powłoczkę. Bardzo dobrze nawilża, natłuszcza skórę, która jest po nim miękka, idealnie nawilżona i... śliska.
Jestem zadowolona z tego produktu, ponieważ potrzebowałam jakiegoś specyfiku, który intensywnie nawilży moją skórę. W związku z filmem, jaki krem pozostawia na dłoniach, stosuję go na noc.
Polecam ten krem wszystkim osobom, które mają bardzo wysuszone dłonie, ponieważ ten produkt jest w stanie zadowolić chyba jedynie tę grupę konsumentów.
Opakowanie zawiera 150 ml kremu, a kosztuje 0,95 Euro.
Producent | Balea |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Dłonie i paznokcie |
Przybliżona cena | 4.00 PLN |