Tuż przed 3-tygodniowym wyjazdem wpadłam dosłownie na 10 minut do sklepu po jakieś drobiazgi i już przy kasie przypomniałam sobie, że nie mam kremu do rąk - katastrofa! Pobiegłam szybko do działu z kosmetykami i błyskawicznie wybrałam krem, który zwrócił na siebie moją uwagę mocno fioletowym opakowaniem. Zdążyłam przeczytać tylko „nawilżanie i ochrona” i krem wylądował w moim koszyku, a ja popędziłam do kasy.
Już w domu doczytałam, że krem jest intensywnie wygładzający, polecany dla osób o bardzo wrażliwej i suchej skórze. Został wzbogacony o wosk z oliwek, D-panthenol, witaminę E oraz substancje nawilżające, dzięki którym skóra ma być gładka i miła w dotyku. Producent obiecuje także doskonałe wchłanianie. Wszystkie te informacje nastawiły mnie przychylnie co to tego kosmetyku. I muszę powiedzieć, że nie zawiodłam się.
Rzeczywiście, po wmasowaniu w ręce, krem natychmiast się wchłania i nie powoduje uczucia lepkości. Konsystencja jest w porządku - niezbyt treściwa, ani też nie za wodnista. Dłonie stają się gładkie i naprawdę miłe w dotyku. Czuję, że są odżywione i nawilżone.
Opakowanie ogromnie mi się podoba. Jest intensywnie fioletowe u góry i przebarwia się w delikatny błękit u dołu. Stawiane wygodnie na klapce, dzięki czemu łatwo nam zużyć kosmetyk do końca. Zawiera 75 ml kremu.
Jedyne, do czego mogę się przyczepić, to zapach. Nie jest on brzydki (dość łagodny i raczej trudny do określenia), ale taki jakiś pospolity. Wiadomo, że nie zapach ma być głównym atutem kremu do rąk, jednak lubię, gdy taki kosmetyk pachnie przyjemnie dla mojego nosa.
Polecam, ze względu na działanie i niską cenę!
Producent | Laboratorium Kosmetyczne Dr Irena Eris |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Dłonie i paznokcie |
Przybliżona cena | 5.00 PLN |