Znudzona i zmęczona postanowiłam kupić sobie w drogerii jakiś przyjemny drobiazg. Błyszczyk Wibo od razu przykuł moją uwagę. Stał na półce z nową serią "magicznych" produktów. Wszystkie produkty (błyszczyki, tusze do rzęs i eyelinery) znajdowały się w maleńkich opakowaniach z długą, fioletową "rurką", mają imitować różdżki. Ogólnie przypominają zabawki dla małych dziewczynek.
Wszystkie błyszczyki mają słodkie, trochę mdłe i jakby sztuczne zapachy (mleczny, truskawkowy, malinowy, itp.). W smaku są słodkie jak większość błyszczyków tej firmy. Ani zapach ani smak nie jest drażniący, co uważam za duży plus tego produktu, niestety ostatni.
Błyszczyk nie nadaje wyraźnego koloru, a o efekcie ponętnych i "mokrych" ust (co zapewnia producent) można zapomnieć.
Jest to jednak bardzo tani kosmetyk i nie należy spodziewać się po nim zbyt wiele. Ot, przyjemny dodatek w naszej kosmetyczce, dla którego zawsze znajdzie się w niej miejsce, jak i na naszych ustach.
Producent | Wibo |
---|---|
Kategoria | Usta |
Rodzaj | Błyszczyki |
Przybliżona cena | 5.00 PLN |