Bardzo, bardzo udany produkt. Ma niesamowitą konsystencję, która bajeczne stapia się ze skórą czyniąc ją bardzo gładką. Ja stosuję go pod krem na dzień i pod krem na noc, dzięki temu wzmacnia się ich działanie. Producent twierdzi, że można go stosować również samodzielnie, ale moim zdaniem jest to zbyt lekki produkt, a po za tym nie ma filtrów. Serum ma bardzo delikatny zapach, słabo wyczuwalny. Nakładam je zaraz po oczyszczeniu na całą twarz, nie omijając okolic oczu, bo nie podrażnia tych wrażliwych okolic i dopiero po tym stosuję krem pod oczy i krem do twarzy.
Serum jest zapakowane w półprzezroczystą 50 ml buteleczkę z plastiku zaopatrzoną w pompkę, co umożliwia wygodne i higieniczne wydobywanie produktu z opakowania. Jedyną wadą tego cudeńka jest mała wydajność. Błyskawicznie się zużywa przy nakładaniu na dzień i na noc na twarz i na szyję, a cena nie należy do najniższych.
Obiektywnie bardzo polecam dziewczynom około 30-letnim. Ja mam 30 lat i jestem bardzo zadowolona. Myślę, że rodzaj skóry nie jest tu ważny, bo i tak produkt można stosować w towarzystwie ulubionych kremów. Serum ani nie przetłuszcza skóry ani nie przesusza, jest dość neutrale, ale super wygładza sprawiając miedzy innymi, że pory są mniej widoczne. Producent twierdzi, że serum z serii Total Effects ma największą dawkę składników aktywnych pośród wszystkich produktów z tej serii, czyli jeśli jesteś zadowolona z kremu z tej serii to serum na pewno cię nie zawiedzie.
Producent | Olay |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
Rodzaj | Sera, ampułki |
Przybliżona cena | 59.00 PLN |